Jak załatwić wizę na Kubę? Nadeszła rewolucja, są duże ułatwienia

Wyprawa na Kubę, karaibską wyspę pełną intensywnych kolorów i poruszających dźwięków muzyki, to marzenie wielu podróżników. Teraz chętni będą mogli dużo łatwiej zrealizować te pragnienia, ponieważ pojawiły się spore ułatwienia dla turystów. Chodzi o wizy elektroniczne, które można załatwić przez internet.

Całą procedurę można więc teraz przeprowadzić bez wychodzenia z domu. Wystarczy połączenie z internetem. Należy wejść na stronę evisacuba.cu i wypełnić formularz. Zgodnie z informacjami podanymi przez konsulat, elektroniczna wiza na Kubę to koszt 22 euro (ok. 94 zł). 

- E-wiza pozwala na bardziej wydajne i sprawne obsługiwanie podróżnych. Dzięki elektronicznej wizie wnioskodawcy będą mogli rozpocząć proces wizowy wirtualnie, z dowolnego urządzenia — podał konsulat.

Jakie dane są potrzebne, aby starać się o wydanie e-wizy? Ważny paszport, do którego zostanie ona przypisana oraz ważny adres e-mail, na który zostanie przesłany kod. Odpowiedź na złożony wniosek konsulat prześle w ciągu 72 godzin od złożenia odpowiednich dokumentów. 

Pozytywne rozpatrzenie wniosku o uzyskanie tego dokumentu umożliwi podróżnym przebywanie na Kubie przez 90 dni. Będąc na wyspie, można starać się o przedłużenie wizy o kolejne 90 dni.

Konsulat rozpoczął wdrażanie wiz elektronicznych dla podróżnych z Polski 14 sierpnia br. Kiedy najlepiej wybrać się na tę karaibską wyspę? Biura podróży zazwyczaj zalecają, aby w przypadku chęci zaznania kubańskich gorących dni i nocy udać się tam w czerwcu, lipcu lub sierpniu. To właśnie wtedy na Kubie jest najcieplej.

Warto mieć też na uwadze, że na wyspie od maja do października trwa pora deszczowa, a od listopada do kwietnia jest tam pora sucha. Kiedy najtaniej lata się na Kubę? Wyszukiwarki lotów pokazują, że aktualnie najniższe ceny biletów dotyczą podróży we wrześniu.

***

Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie. 

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!