Mazurskie kanały zyskają nowe życie. Rusza wielka modernizacja szlaków wodnych
Na Mazurach rusza wielka modernizacja, która przywróci blask historycznym trasom wodnym. Kanał Grajewko zostanie wzmocniony stalowymi ścianami, pogłębiony i oznakowany w ciągu 15 miesięcy. To dopiero początek. W planach są prace na kolejnych kanałach o łącznej wartości ponad 80 mln zł.

Na Mazurach, jednym z najpopularniejszych regionów turystycznych Polski, ruszają kolejne inwestycje mające na celu odnowę historycznych kanałów żeglugowych. To nie tylko dobra wiadomość dla wodniaków, ale też kolejny krok w stronę zrównoważonego rozwoju turystyki w Krainie Wielkich Jezior.
Kanał Grajewko na pierwszy ogień
Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Białymstoku ogłosił przetarg na przebudowę Kanału Grajewko. To pierwszy z pięciu obiektów, które zostaną zmodernizowane w ramach projektu "Zielona Infrastruktura Wielkich Jezior Mazurskich". Prace obejmą m.in. wykonanie stalowych ścianek szczelnych wzmacniających brzegi, budowę główek wlotowych, pogłębienie koryta oraz wejść od strony jezior Niegocin i Grajewko. Zaplanowano także montaż oznakowania nawigacyjnego i prace porządkowe. Przebudowa ma potrwać około 15 miesięcy, a jej koszt oszacowano na 14 mln zł.
Kanał Grajewko, choć stosunkowo krótki (ok. 470 metrów), pełni ważną funkcję - łączy jezioro Grajewko z popularnym akwenem Niegocin, stanowiąc element kluczowego szlaku żeglugowego.

Sztynorcki, Nidzki, Kisajno-Popówka, Jegliński. Co dalej?
Równolegle prowadzone są postępowania przetargowe na opracowanie dokumentacji projektowej dla Kanału Sztynorckiego i Nidzkiego. Obie przeprawy wymagają gruntownej modernizacji. Planowane jest pogłębienie koryt, przebudowa zniszczonych umocnień brzegowych oraz korekta szerokości i głębokości. Dokumentacja ma być gotowa w ciągu 17 miesięcy, a właściwe roboty ruszą najwcześniej w latach 2027-2028.
Wkrótce mają zostać ogłoszone kolejne przetargi, tym razem na przygotowanie dokumentacji dla Kanału Kisajno-Popówka oraz Jeglińskiego. Według zapowiedzi RZGW, stanie się to na przełomie lipca i sierpnia 2025 roku.
Nowe szanse dla turystyki wodnej
Kanały mazurskie to sztuczne przekopy stworzone głównie w XIX i na początku XX wieku w celu połączenia poszczególnych jezior i usprawnienia żeglugi. Dziś pełnią głównie funkcję turystyczną. Wielkie Jeziora Mazurskie, z takimi miejscowościami jak Giżycko, Mikołajki czy Ruciane-Nida, to jeden z najchętniej odwiedzanych regionów w Polsce. Latem przyciągają tysiące żeglarzy, motorowodniaków i miłośników przyrody.
Wspomniane kanały, choć nie tak spektakularne jak same jeziora, są ważnym elementem żeglarskiej układanki. Kanał Jegliński, o długości ponad 5 km, łączy jeziora Roś i Seksty i umożliwia przepływ z Pisy na Szlak Wielkich Jezior. Kanał Nidzki prowadzi do urokliwego jeziora Nidzkiego, objętego częściową ochroną jako rezerwat. Z kolei Kanał Sztynorcki, łączący jezioro o tej samej nazwie z jeziorem Dargin, odgrywa istotną rolę w ruchu jachtowym tej części regionu.
Ich rewitalizacja ma więc nie tylko znaczenie techniczne, ale też turystyczne i rekreacyjne. Wpływa na bezpieczeństwo i komfort wypoczywających, a także rozwój lokalnych usług.