Nowy wycieczkowiec podbije morza i oceany. Zbudował go... Disney
Jak ogłosił Disney w najnowszej prezentacji wideo, flota jego statków wycieczkowych powiększy się o szóstą jednostkę, która wypłynie na pełne morze w przyszłym roku. Jakie atrakcje czekać będą na turystów?
Kolacja z superbohaterem? Proszę bardzo!
Jeśli myśląc o wycieczkowcu Disneya, widzicie przed oczami ogromną łajbę, na której od kolorów, znanych popkulturowych motywów i atrakcji kręci się w głowie, to... macie 100 proc. rację. Nowa jednostka o nazwie Disney Treasure jest ukłonem w stronę Króla Lwa, superbohaterów Marvela, Gwiezdnych wojen czy Dwudziestu tysięcy mil podmorskiej żeglugi.
A jako że żaden nowoczesny wycieczkowiec nie może obyć się bez aquaparku, jedną z podstawowych atrakcji Treasure będzie przejażdżka wodna o nazwie AquaMouse: Klątwa złotego jaja. A mowa o torze zawieszonym nad górnymi pokładami, gdzie strumienie wody będą strzelać do dwuosobowych pojazdów przez 232 metry krętych rur, zapewniając widoki na animację Myszki Miki, a także ocean i statek poniżej.
Dla mniejszych dzieci na statku dostępne będą także brodzik Toy Story czy rodzinna zjeżdżalnia wodna, a dorośli, którzy będą chcieli spędzić chwilę z daleka od swoich pociech, mogą wymknąć się do Cichej Zatoki, w której znajdą się basen infinity, bar i kawiarnia.
Atrakcje dla małych i dużych
Nie zabraknie też wielkiej sali inspirowanej motywem "Aladyna", która "będzie najważniejszym miejscem spotkań na statku, inspirującym do zachwytów i eksploracji podczas każdego rejsu", gdzie goście będą mogli zobaczyć przedstawienia, spotkać się z postaciami i posłuchać występów muzycznych.
Wolicie dziką przyrodę? W takim razie zamiast "Aladyna", możecie wybrać sawannę z "Króla lwa". Do dyspozycji gości będzie także teatr w stylu Broadwayu, w którym wyświetlane będą "Piękna i Bestia" i "Disney Seas: Adventure" oraz kina.
Treasure, mierzące 341 m długości i 67,4 m wysokości, zaoferuje gościom 1256 kabin, w których zmieści się nawet 4000 osób (poza nimi na pokładzie będzie też 1555 członków załogi).
Ale nie pakujcie jeszcze walizek, bo zdążą się mocno zakurzyć - dziewiczy rejs Treasure zaplanowano na 21 grudnia 2024 r., kiedy to statek opuści Port Canaveral na Florydzie i uda się w siedmiodniowy rejs po wschodnich Karaibach. Można jednak pomyśleć o rezerwacji miejsca, bo przedsprzedaż biletów rusza już za nieco ponad tydzień, 20 września.