To schronisko czy hotel? Jeszcze nie powstało, a już budzi kontrowersje
Na Jeżowej Wodzie, jednym ze szczytów Beskidu Wyspowego, ma powstać nowoczesne schronisko dla turystów. Obiekt ma wybiegać w XXII wiek, ale wzbudza kontrowersje. Mieszkańcy go nie chcą.
Górskie schronisko turystyczne prawdopodobnie większości osób kojarzy się z obiektem nawiązującym do tradycyjnej górskiej architektury, tj. wykonanego z drewna, ewentualnie połączonego z kamieniem, gdzie wchodząc, możemy usłyszeć i poczuć to charakterystyczne skrzypienie drewnianej podłogi.
W przypadku góry o nazwie Jeżowa Woda w Beskidzie Wyspowym musimy wówczas odrzucić te błędne wyobrażenia. Fundacja IDEANOVA, której założycielem i prezesem jest biznesmen Wiesław Cholewa, który w 2018 roku znalazł się na liście najbogatszych Polaków w rankingu Forbesa, chce wybudować nowoczesne schronisko. Zaproponowała więc konkurs dla architektów.
Z początkiem stycznia tego roku, fundacja ogłosiła kolejny konkurs na schronisko turystyczne, mające lokalizację w Beskidzie Wyspowym. To przedsięwzięcie ma już charakter ściśle architektoniczny, ale głównym celem, wymagającym podkreślenia jest wyłonienie projektu, którego wizja będzie nie tylko piękną architekturą, ale wręcz wizją artystyczno-architektoniczną wykraczającą w XXII wiek.
Konkurs obejmował (zgłoszenia można było wysyłać do 5 czerwca 2023 roku) opracowanie koncepcji architektonicznej schroniska turystycznego na górze Jeżowa Woda wraz z restauracją i tarasami widokowymi.
- Projektowany obiekt powinien stanowić miejsce o nowoczesnym charakterze, o formie wybiegającej w daleką przyszłość, a równocześnie pozostawać w harmonii z otaczającą go przyrodą. - informuje fundacja na swojej stronie. Jednocześnie podkreśla, że "obiekt powinien spełniać kryteria schroniska turystycznego w standardzie trzygwiazdkowym".
Schronisko czy hotel w atrakcyjnym miejscu?
Beskid Wyspowy jest niezwykle pięknym, choć jeszcze stosunkowo mało uczęszczanym przez turystów regionem. W pobliżu są inne, bardziej popularne regiony, jak np. Pogórze Rożnowskie, Pieniny, czy bezkonkurencyjne jeszcze Tatry. Gminy jednak podejmują liczne próby wybicia się spośród "konkurencji" i promują region, by przyciągnąć więcej turystów.
O tym, że schroniska współcześnie zaczynają przypominać hotele (również pod względem cenowym), słyszy się nie od dziś. W przypadku Jeżowej Wody w regulaminie możemy przeczytać, że liczba miejsc noclegowych ma być wypośrodkowaniem wymagań co do narzuconych gabarytów budynku, a komfortem turystów. Ma jednak zawierać pokoje 2 i 3-osobowe typu hotelowego w standardzie "3 gwiazdki +".
Projekt musi również zawierać "ogólnodostępną funkcjonalną kuchnię, zbiorcze łazienki oraz formę małego SPA". Część restauracyjna wraz z kuchnią ma być przystosowana do organizacji bankietów na 120-150 osób. Kuchnia ma również windą transportować jedzenie na najwyższą kondygnację widokową, gdzie oprócz funkcji wynikającej z nazwy znaleźć ma się również przestrzeń kawiarniano-restauracyjna do obsługi wspomnianych bankietów.
Poza imprezami kondygnacja widokowa ma spełniać również inne, ogólnodostępne funkcje, takie jak wystawy, organizacja spotkań, a nawet... planetarium, czy amatorskie obserwatorium. Co do samej wysokości obiektu, architekci mieli zaprojektować koncepcję sześciopiętrowego budynku o wysokości 35 metrów. Plansze ze zdjęciami dostępne są na stronie fundacji.
Konkurs zakończony. Kiedy schronisko na Jeżowej Wodzie zostanie wybudowane?
W pierwszym etapie wpłynęło ponad 80 projektów z całego świata. Jury wybrało pięć projektów, które w drugim etapie walczyły o głosy internautów. Głosowanie zakończyło się 24 września. Na czwartek 28 września zaplanowano uroczystą galę, podczas której ogłoszono zwycięzcę konkursu.
Wybrany projekt ma być wybudowany z funduszy ze środków Fundacji IDEANOVA, która chce wziąć udział w konkursie Małopolskiej Organizacji Turystycznej, aby pozyskać dodatkowe środki. W przypadku powodzenia, rozpoczęcie budowy planowane jest na przyszły rok tak, by pierwsi goście mogli odwiedzić nowy obiekt w 2025 roku.
Mieszkańcy protestują. "Skandaliczne jest nazywanie tego obiektu «schroniskiem»"
Nie wszystkim nowa inwestycja przypadła do gustu. Mieszkańcy w sieci zamieścili petycję. - Jako mieszkańcy, miłośnicy gór, Beskidu Wyspowego i przyrody nie zgadzamy się z planami zabudowy na jednym z okolicznych szczytów. Nasz przeciw budzą zarówno miejsce inwestycji, jej polityczny wymiar, ale także ogólny trend niszczenia gór i przyrody przez deweloperów. Skandaliczne jest nazywanie tego obiektu “schroniskiem". Nie zgadzamy się z wydanymi przez Gminę Limanowa warunkami zabudowy i apelujemy do decydentów o wstrzymanie planów związanych z inwestycją w tym wyjątkowym miejscu oraz stworzenie całościowego planu ochrony podobnych górskich terenów. - czytamy na początku petycji.
Uważają oni, że pod przykrywką schroniska będzie tam wybudowany pełnoprawny i dominujący nad otaczającym krajobrazem obiekt hotelowy, który spowoduje w nim "nieodwracalne zmiany". Wskazują przy tym, że w tym miejscu dozwolona jest jedynie zabudowa siedliskowa. Dotychczas petycję podpisało ponad 790 osób.