Od Supermana do Białego Wilka - Netflix ogłosił, że odtwórcą głównej roli w serialu "The Witcher" został Henry Cavill.
Oparty na bestsellerowej serii powieści, The Witcher, to wspaniała opowieść o przeznaczeniu i rodzinie. Geralt z Rivii, zmutowany łowca potworów, szuka swojego miejsca w świecie, gdzie ludzie często okazują się gorsi niż najstraszniejsze monstra.
Kiedy przeznaczenie rzuca go w kierunku potężnej czarodziejki i młodej księżniczki skrywającej niebezpieczny sekret, trio musi nauczyć się razem poruszać po niebezpiecznym świecie.
Showrunnerką i producentką wykonawczą serialu jest: Lauren Schmidt Hissrich ("Daredevil", "Marvel: The Defenders"). W produkcję zaangażowany jest również m.in. Alik Sakharov ("Gra o tron", "House of Cards"). Pierwszy sezon będzie liczył osiem odcinków. Całość powinna pojawić się na platformie Netflix w 2020 r.
- Pojawił się już na pierwszym spotkaniu. Nie miałam jeszcze zespołu scenarzystów - tylko zielone światło na rozpoczęcie produkcji i mnóstwo pasji. To było cztery miesiące temu i do tej pory nie zapomniałam o jego entuzjazmie. On JEST Geraltem. Zawsze nim był. Cieszę się, że wreszcie mogę to ogłosił - Henry Cavill dołącza do rodziny "The Witcher" - napisała Schmidt Hissrich na Twitterze.
Henry Cavill wystąpił ostatnio w światowym hicie "Mission Impossible - Fallout". Jest ogromnym fanem serii powieści Andrzeja Sapkowskiego i serii gier wideo na ich podstawie (niedawno chwalił się, że "Wiedźmina 3" próbuje ukończyć już po raz drugi). Najbardziej znany jest z podwójnej roli Clarka Kenta / Supermana w "Człowieku ze stali", najbardziej kasowym z serii filmów o Supermanie.
Zagrał również w "Batman v. Superman: Świt sprawiedliwości", "Lidze sprawiedliwości" oraz nominowanym do Złotego Globu serialu "Dynastia Tudorów". Jego debiutem filmowym była rola w Hrabii Monte Christo. Wkrótce pojawi się w "Nomis" u boku Bena Kingsleya i Stanleya Tucciego. Henry wraz ze swoim bratem - Charliem Cavillem - i Benem Blankenshipem założył Promethean Production.
Wizję tego, jak prezentował się będzie Cavill w roli Geralta stworzył grafik o pseudonimie BossLogic. Jego wizualizacja udowadnia, że w tym kontrowersyjnym - w opinii wielu - castingu "jest metoda". Zobaczcie i oceńcie sami:
