To prawdziwa Kleopatra. Wykopaliska pokazały jej twarz
W trakcie wykopalisk w starożytnym mieście Taposiris Magna w Egipcie odkryto niewielką marmurową rzeźbę przedstawiającą kobietę w królewskiej koronie. Archeolog Kathleen Martinez, kierująca egipsko-dominikańskim zespołem badawczym, twierdzi, że posąg może przedstawiać Kleopatrę VII - słynną królową znaną z relacji z Juliuszem Cezarem i Markiem Antoniuszem.
Położone ok. 45 km na zachód od Aleksandrii, Taposiris Magna to starożytne miasto portowe nad Morze Śródziemnym, założone przez Ptolemeusza II około 280 r. p.n.e. W czasach dynastii Ptolemejskiej było ważnym i cenionym ośrodkiem produkcji wina, a według greckiego geografa Strabona odbywały się tu wielkie uroczystości ku czci Ozyrysa, co potwierdzają ruiny wielkiej świątyni mu poświęconej. W ostatnich latach zespół archeologów odkrył tam liczne artefakty oraz szczątki ludzkie, a w pobliżu świątyni odkryto także tunel i nekropolię z około 20 grobowcami.
To właśnie to miejsce badaczka Uniwersytetu Santo Domingo na Dominikanie już w październiku 2005 roku wskazała zresztą jako najlepsze do poszukiwania grobu Kleopatry. Jednym z ostatnich znalezionych na miejscu skarbów jest niewielki marmurowy posążek, który według oświadczenia egipskiego Ministerstwa Turystyki i Zabytków może przedstawiać właśnie ostatnią władczynię dynastii Ptolemeuszy, która rządziła Egiptem od 305 r. p.n.e.
Tak naprawdę mogła wyglądać Kleopatra
Wspomniana statuetka kobiety noszącej królewską koronę została znaleziona obok wapiennego popiersia noszącego nemes, czyli rodzaj chusty używanej przez starożytnych Egipcjan, najpewniej dla osłony przed słońcem. Taka w złoto-błękitne pasy uważana była za jedną z koron królewskich i choć nie wiadomo, o jakiego króla dokładnie tutaj chodzi, znalezisko wskazuje na ważność świątyni.
Badacze znaleźli także około 350 monet, z których wiele przedstawia wizerunek Kleopatry VII, zestaw naczyń ceramicznych, lampy oliwne, wapienne naczynia do konserwacji żywności i kosmetyków, kilka posągów z brązu, amulet z wygrawerowanym napisem “Zmartwychwstanie sprawiedliwości Ra” oraz pierścień z brązu poświęcony bogini Hathor.
Nie wszyscy są przekonani: To Rzymianin
Nie wszyscy zdają się jednak przekonani, że faktycznie mamy do czynienia z wizerunkiem Kleopatry. Część archeologów wskazuje, że to najpewniej wizerunek księżniczki żyjącej już po czasach Kleopatry, a Zahi Hawass, były minister ds. zabytków Egiptu, podkreśla, że jego zdaniem posąg prawdopodobnie pochodzi z czasów rzymskich i przedstawia… Rzymianina. Wyjaśnia on, że dynastia Ptolemeuszy była zwykle przedstawiana w stylu egipskim, natomiast styl rzeźby wskazuje na rzymskie wpływy, które rozpoczęły się po śmierci Kleopatry w 30 r. p.n.e.
Przyjrzałem się uważnie. To wcale nie jest Kleopatra. To Rzymianin
Co więcej, chociaż zespół Kathleen Martinez od ponad dekady bada Taposiris Magna, odkrywając pozostałości świątyń, grobowców i podziemnych struktur, jej teoria sugerująca, że to właśnie tu znajdować ma się grób Kleopatry, nie znajduje szerokiego poparcia w środowisku naukowym. Nie zmienia to jednak faktu, że odkrycia te pozwalają lepiej zrozumieć życie w czasach dynastii Ptolemeuszy i późniejszym okresie rzymskim, a także dostarczają cennych wskazówek dotyczących praktyk budowlanych i kulturowych starożytnego Egiptu.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 89 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!