Nietypowe zwierzęta w Bałtyku. Stworzenia widziane nad polskim morzem

Kilka dni temu całą Polskę obiegły sensacyjne zdjęcia morsa arktycznego, który postanowił wybrać się na wycieczkę w okolice Mielna. Najprawdopodobniej był to pierwszy przypadek pojawienia się tego gatunku nad polski morzem, co tylko pokazuje skalę tego wydarzenia. Jakie inne nietypowe stworzenia mogliśmy zaobserwować nad Bałtykiem?

Mors arktyczny

23 czerwca 2022 roku po raz pierwszy w historii uwieczniono morsa arktycznego na polskiej plaży. Wylegiwał się on przez kilka minut niedaleko Mielna, a następnie odpłynął w siną dal w poszukiwaniu lepszego miejsca do życia. Według ekspertów stan zwierzęcia był zadowalający pomimo zauważalnego wychudzenia.

Jak sama nazwa wskazuje, wspomniane stworzenia żyją w Arktyce, skąd doprawdy niemały kawał drogi do Polski. W naszym morzu znajdą one zdecydowanie mniej mięczaków i skorupiaków, którymi się żywią, więc szansa na ich dłuższe zadomowienie się jest wyjątkowo nikła.

Reklama

Morsy żyją nawet do 50 lat, a największa samce potrafią osiągać nawet półtorej tony masy. Ich charakterystyczne kły dorastają w ekstremalnych przypadkach do metra długości. Gatunek jest obecnie narażony na wyginięcie.

Zobacz także: Jedzą, by żyć. Żyją, by jeść. Niezwykłe odkrycie dotyczące słoni morskich

Wieloryb

W polskiej części Bałtyku kilkukrotnie obserwowano różne gatunki wielorybów. Jednymi z niedawnych przykładów są między innymi wal butelkonosy wyrzucony na brzeg tuż obok Łaz w 2013 roku czy martwy waleń znaleziony w Stegnie w 2015 roku.

Niestety nasze morze nie gwarantuje im zadowalających warunków do życia. Co więcej, jak już wspomniane stworzenia znajdą się w Bałtyku, wyjątkowo ciężko im z niego wypłynąć ze względu na specyficzny zamknięty charakter morza. Najczęściej tak przygoda kończy się dla nich śmiercią.

Delfin

Kilka miesięcy temu nieopodal Jastrzębiej Góry - najdalej na północ wysuniętego punktu Polski - zaobserwowano delfiny białobokie. Tego samego dnia te same ssaki były także widziane w kilkaset kilometrów dalej, mianowicie w Kołobrzegu.

Był to pierwszy raz, kiedy wspomniany gatunek uwieczniono w polskiej części Bałtyku. Wcześniej widywano tam między innymi delfiny butlonosy, których widok również nie należy do częstych.

Co ciekawe, butlonosy należą do jednych z najinteligentniejszych stworzeń na świecie. Podobnie jak ludzie posługują się one imionami, a w przypadku infekcji skórnych korzystają z koralowców, które służą im jako apteczka.

Zobacz także: Najdziwniejsze zwierzęta świata. Zaskakują swoim wyglądem

Dzik

Jak powszechnie wiadomo, dzik jest dziki, dzik jest zły, dzik ma bardzo ostre kły. Natomiast mniej znanym faktem o tych stworzeniach jest ich wyjątkowa umiejętność pływania. Wspomniane ssaki potrafią bez problemu przepłynąć kilka kilometrów, a następnie wybiec na plażę i spowodować niemałe zamieszanie.

Kilka lat temu w Polsce głośno było o pewnym osobniku z Karwi, który nagle wbiegł między parawany i staranował kilku plażowiczów. Ostatecznie zwierzę uciekło do lasu. Być może, przygotowywało się ono do zawodów triatlonowych. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zwierzęta | Morze Bałtyckie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy