Topniejący lód odsłania wiele tajemnic. Fascynują i przerażają
Naukowcy od dłuższego czasu alarmują na temat zmian klimatu, które m.in. wpływają na zanikanie lodu i śniegu w różnych punktach na Ziemi. Taka sytuacja niesie ze sobą wiele zagrożeń, ale i wiele odkryć. Jakie fascynujące i przerażające tajemnice skrywają topniejące połacie śniegu i lodu?
Spis treści:
Istnieje kilka czynników mających wpływ na wzmożone topnienie śniegu i lodu pokrywającego różne punkty na świecie. Za jedną z najistotniejszych przyczyn tego zjawiska uznaje się globalne ocieplenie. Miejsca, które dotychczas nie były aż tak podatne na wahania temperatury, od jakiegoś czasu ulegają jej w szybszym tempie, a to ze względu na postępujące zmiany klimatu.
Na przykład pokrywy lodowe Antarktydy czy Grenlandii, które standardowo naturalnie podlegają wahaniom sezonowym w zależności od temperatury, opadów i innych czynników, ostatnimi czasy wykazują niepokojącą tendencję - na podstawie analizy danych obejmujących prawie trzy dekady zidentyfikowano ich przyspieszone kurczenie się. Jakie są skutki zaniku pokrywy lodowej?
Skutki globalnego ocieplenia
Jest to problem niosący konsekwencje lokalne i globalne, powiązany na przykład z podnoszeniem się wód w morzach i oceanach, zaburzaniem gospodarki wodnej, problemami z dostępem do wody pitnej, oraz z występowaniem ekstremalnych zjawisk pogodowych (wbrew pozorom także takich, jak zintensyfikowane opady śniegu czy silne gradobicia), ale nie tylko. Według naukowców wraz z topnieniem lodowców nastąpi też wydłużenie doby, bo Ziemia będzie obracać się coraz wolniej.
Takie zanikanie lodu i śniegu wpływa również na uwalnianie tego, co tkwiło w środku i odsłanianie tego, co dotychczas znajdowało się pod spodem. To również może nieść ze sobą negatywne konsekwencje, jednak naukowcy zwracają uwagę także na dodatkowy czynnik.
Obok uwolnionych ze zmarzliny drobnoustrojów i toksyn, odkryte mogą bowiem zostać także artefakty sprzed wieków, zaginione wraki, oraz zwłoki poszukiwanych osób. To wszystko ujawniają topniejące połacie śniegu i lodu. Jakie tajemnice dotychczas udało się odkryć?
Zmiany klimatu. Co odsłonił topniejący śnieg i lód?
Spod lodowców i czap śniegu zalegających w różnych punktach świata co jakiś czas wyłaniają się dotychczas niedostępne współczesnym ludziom tereny, a co za tym często idzie - także zabytki. Na przykład w Norwegii zanikający od kilku lat śnieg i lód odsłonił nowe obszary do badania. W dotychczas niedostępnych miejscach znaleziono np. strzały z epoki kamienia, drewnianą łopatę datowaną na 180-350 r. n.e. oraz narzędzia używane przez starożytnych mieszkańców tych obszarów do odstraszania zwierząt i naganiania reniferów w stronę pułapek.
Zabytki odsłoniły też topniejące śniegi w Alpach. Wśród nich znalazły się artefakty z ok. 2000 roku p.n.e., takie jak fragmenty broni, skórzana torba, groty strzał, sznurki wykonane z sierści zwierząt itp. Ponadto ustępujące lody ujawniły jaskinię, w której odkryto drewniane baraki, a w nich m.in. listy, pieniądze, ubrania, a nawet żywność, którą pozostawili żołnierze armii austro-węgierskiej w czasach I wojny światowej.
Takich odkryć w ostatnich latach dokonano sporo, a wszystko wskazuje na to, że będzie ich coraz więcej. Topnienia niektórych lodowców nie da się już bowiem powstrzymać, a postępujący zanik połaci śniegu i lodu ujawniać będzie kolejne ukryte dotychczas tereny.
Nie tylko skarby. Wieczna zmarzlina skrywa zagrożenia
Obok tych fascynujących odkryć są także te, które potrafią przerazić. Naukowcy odkryli bowiem, że wraz z postępującym zanikaniem wiecznej zmarzliny uwolnione mogą zostać antyczne wirusy oraz pokłady toksyn. Badaniom poddano na przykład lody Syberii.
Naukowcy ustalili, że w zmarzlinie kryją się wirusy, które z powodzeniem mogą infekować ludzi, takie jak wirus ospy czy opryszczki. Mogą tam hibernować także wirusy i inne drobnoustroje, które liczą nawet milion lat. Postępujące topnienie lodu oraz związane z nim wykorzystywanie odsłoniętych gruntów może według badaczy doprowadzić nawet do kolejnej pandemii.
Innym mało optymistycznym odkryciem jest niedawne ustalenie, że wieczna zmarzlina Alaski skrywa gigantyczne poziomy rtęci. Jej uwolnienie stanowi zagrożenie nie tylko dla mieszkańców tych terenów, ale może mieć też większe skutki dla środowiska.
Zdaniem ekspertów ostatnie analizy wykazały, że „w tych zamarzniętych glebach, gdzie zmiany klimatyczne zachodzą szybciej niż w pozostałej części świata, znajduje się ogromna ilość rtęci”, a jej uwalnianie już teraz waha się od ok. 86 kg do ok. 131 kg na kilometr kwadratowy. Naukowcy wskazali, że zatrucie rtęcią wśród tubylczej ludności jest już problemem globalnym.
Czego jeszcze nie wiemy? Pod lodem kryje się wiele sekretów
Oprócz zabytków i zagrożeń topniejące lody odsłaniają też ciała poszukiwanych osób oraz wraki zaginionych samolotów. Na przykład w wyniku wysokich temperatur zmalały rozmiary szwajcarskiego lodowca Aletsch, co pomogło rozwiązać zagadkę z 1968 roku - lód odsłonił bowiem wrak samolotu wraz ze szczątkami podróżujących nim niegdyś osób - nauczyciela, lekarza i jego syna. To nie jedyne szczątki, znikający śnieg ujawnił w ostatnich latach ogrom ciał na różnych szczytach górskich, dzięki czemu udało się odnaleźć wiele poszukiwanych osób.
Naukowcy alarmują, by zwracać uwagę na postępujące zmiany klimatyczne i zaznajomić się z ich skutkami oraz tym, jak można im przeciwdziałać. Badacze ostrzegają ponadto nie tylko przed negatywnymi skutkami wzrostów temperatury oraz kurczenia się połaci śniegu i lodu, ale też apelują, aby bacznie przyglądać się przemierzanym szlakom, bo można się natknąć na wychodzące na wierzch artefakty. Pod lodem i śniegiem kryje się jeszcze wiele sekretów - czas pokaże, co przyniosą kolejne odkrycia.