Medycyna przyszłości

Aktywność Słońca skraca życie

Kosmiczna pogoda może mieć bezpośredni wpływ na jakość naszego życia. Naukowcy odkryli, że intensywność promieniowania słonecznego w momencie urodzenia może skrócić średnią długość życia, a nawet zwiększyć śmiertelność niemowląt.

Zespół naukowców z Norweskiego Uniwersytetu Nauki i Technologii pod kierownictwem Gine Roll Skjaervo przejrzał ponad 9000 przypadków osób urodzonych w Norwegii w latach 1676-1878. Wszyscy z nich zamieszkiwali zbliżoną szerokość geograficzną i żyli w podobnych warunkach klimatycznych.

Okazało się, że występowały różnice, w zależności od tego czy dana osoba urodziła się w maksimum czy minimum aktywności Słońca. Tę z kolei określa się na podstawie liczby plam słonecznych. Typowy cykl zmian aktywności słonecznej trwa ok. 11 lat - 8 lat niskiej aktywności i 3 lata aktywności wysokiej.

Wszystkie dzieci urodzone w latach 1800-1825 przyszły na świat w czasie minimum aktywności słonecznej (liczba plam poniżej średniej). Po wnikliwych analizach, okazało się, że w czasie słonecznego minimum urodziło się 3362 chłopców i 3294 dziewczynki, natomiast w trakcie słonecznego maksimum 1041 chłopców i 965 dziewczynek. Co więcej, okazało się, że osoby urodzone w czasie maksimum żyły średnio 5,2 lat krócej od tych, których narodziny przypadły w trakcie słonecznego minimum aktywności. Jak to jest możliwe?

Naukowcy nie są zgodni co do przyczyn różnić w żywotności, ale przypuszczają, że jednym z wyjaśnień może być rozkład kwasu foliowego wywołany ultrafioletem. Kwas foliowy jest niezbędny do replikacji DNA, więc niedobór tej substancji w trakcie ciąży przebiegającej podczas słonecznego maksimum aktywności mógłby prowadzić do zwiększonej liczby poronień i skróconej przeżywalności.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: aktywność słońca | plamy na Słońcu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy