Medycyna przyszłości

Przez błędy medyczne rocznie umiera 250 tys. Amerykanów

W szpitalach w Stanach Zjednoczonych rocznie dochodzi do ponad 250 tys. zgonów w wyniku błędów medycznych. Jest to trzecia najczęstsza przyczyna śmierci Amerykanów.

Amerykańska Centrala Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) nie zbiera krajowych statystyk dotyczących zgonów w wyniku błędów medycznych. Zespół uczonych ze szpitala Johnsa Hopkinsa postanowił zaktualizować statystyki.

- Wskaźniki zgonów bezpośrednio związanych z opieką medyczną nie zostały ujęte w jakiejkolwiek standardowej metodzie zbierania statystyk. System kodowania medycznego został zaprojektowany tak, aby zmaksymalizować rozliczenia usług lekarzy, a nie zbierać statystyki dotyczące stanu zdrowia pacjentów - powiedział Martin Makary, chirurg ze szpitala Johnsa Hopkinsa.

W 1949 r. wprowadzono Międzynarodową Klasyfikację Chorób (ICD), czyli transkrypcję terminologii medycznej na kody, które ułatwiają organizację pracy, stawianie diagnoz, a także prowadzenie statystyk dotyczących śmiertelności. Naukowcy odkryli, że w 2013 r. dokonano łącznie 35 416 020 hospitalizacji, a 251 454 zgonów nastąpiło w wyniku błędu medycznego. Przekłada się to na 9,5 proc. wszystkich rocznych zgonów w USA.

Według CDC, w 2013 r. w Stanach Zjednoczonych 611 105 osób zmarło z powodu chorób serca, 584 881 pacjentów na raka, a 149 205 z powodu przewlekłych chorób układu oddechowego. To trzy główne przyczyny śmierci Amerykanów. Błędy medyczne należy uplasować zatem na trzecim miejscu, przed chorobami układu oddechowego.

Naukowcy informują, że większość błędów medycznych nie wynika z natury złego przygotowania lekarzy i ich zgłoszenie nie jest równoznaczne z uruchomieniem działań prawnych. Większość błędów medycznych to objaw problemów systemowych, słabo skoordynowanej opieki, rozproszonych sieci ubezpieczeniowych czy nieodpowiednich protokołów.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zgony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy