Przyszłość pola bitwy

Rosja przygotowuje roboty-żołnierzy, którzy zastąpią ludzi

Nowy raport z rosyjskiego, wojskowego centrum badawczego sugeruje, iż Kreml jest bliski urzeczywistnienia planów zakładających stworzenie armii robotów-żołnierzy, którzy mieliby zastąpić człowieka na polu bitwy.

- Żywych wojowników zaczną stopniowo zastępować ich robotyczni bracia - powiedział Witalij Davydow w wywiadzie dla rosyjskiej agencji prasowej RIA Novosti. Davydow jest obecnie zastępcą dyrektora Advanced Research Foundation - to nic innego, jak rosyjski odpowiednik amerykańskiej DARPA zajmującej się badaniem i rozwojem zaawansowanych projektów.

Rosyjskie roboty wojskowe mają być nie tylko szybsze od człowieka, ale również bardziej precyzyjne w wyborze celów. Maszyny mogą już reagować na dane z czujników, jednak nie posiadają one odpowiednich algorytmów, które wyzwalałyby odpowiednią reakcję związaną ze strzałem oraz podejmowaniem kluczowych decyzji. Wyrafinowane systemy bezzałogowe miałyby same oceniać sytuacje oraz byłyby w stanie ochronić ludzi przed zagrożeniem. Sprzęty pozwalałyby również na bezproblemowe uniknięcie konfliktów pomiędzy obiektami cywilnymi a wojskowymi - bez konieczności ponoszenia ofiar.

Reklama

Już w 2019 roku Rosja opracowywała projekt, który zakładał wykorzystywanie mini dronów oraz czołgów przesyłających dane do robotów, które miałyby finalnie eliminować cel. Nienazwany rosyjski urzędnik przekazał agencji RIA Novosti, iż Rosjanie chcą wykorzystać doświadczenie oraz dane zdobyte przez wojsko w Syrii do rozwoju swojej technologii.

W ostatnim czasie do sieci przedostały się także informacje o tym, iż Rosjanie testują nowy rodzaj pocisków naddźwiękowych zdolny do atakowania celów między innymi na wodzie. Zeszłego lata, kiedy ONZ zaplanowało zebranie dotyczące broni autonomicznej, Rosjanie agresywnie atakowali przewodniczących i nie byli w stanie osiągnąć konsensusu związanego z wymogami prawnymi.

Rosja sprzeciwia się także jakimkolwiek prawom międzynarodowym innymi, niż te powiązane z humanitaryzmem. Pomimo szeroko zakrojonej debaty, Rosjanie nie zwracają uwagi na moralność, odniesienia do kontrolowania ludzi oraz za każdym razem próbują kierować dyskusją z dala od określonych systemów broni oraz jej automatyzacji.

Dla porównania, Stany Zjednoczone również odrzuciły wszystkie odniesienia związane z potrzebą kontrolowania broni przez ludzi, a nie autonomiczne systemy i regularnie rozwijają zautomatyzowane technologie na polu bitwy.

Rosja planuje szerokie testy swoich technologii wojskowych jeszcze na przestrzeni 2020 roku. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rosja | wojsko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy