Zobacz niezwykły robo-zwierzyniec Festo, który naśladuje swoich żywych odpowiedników [FILM]

Inżynierowie z niemieckiej firmy Festo od kilku lat zadziwiają świat swoimi oszałamiającymi projektami. Specjalizują się oni w budowaniu robotów, które są łudząco podobne do ich żywych odpowiedników.

Zobacz niezwykły robo-zwierzyniec Festo, który naśladuje swoich żywych odpowiedników [FILM]
Zobacz niezwykły robo-zwierzyniec Festo, który naśladuje swoich żywych odpowiedników [FILM]Geekweek - import

Firma zgromadziła już całkiem spore grono robo-zwierzyńca, które dumnie prezentuje przy okazji najróżniejszych wystaw najnowocześniejszej elektroniki i robotyki. Nowym dziełem inżynierów są robo-mątwy, robo-pająki, robo-nietoperze, robo-motyle, robo-meduzy i robo-ręka. Na poniższym filmie możecie zobaczyć, jak pięknie prezentują się te urządzenia w akcji, podczas lotu czy pływania.

Jak widzicie, robo-ptaki i robo-motyle są odwzorowane tak pieczołowicie, że naprawdę ciężko odróżnić je od prawdziwych. Wszystkie wynalazki na swoich pokładach mają zainstalowane czujniki, pozwalające im orientować się w terenie, a w akcji wspierają je technologie uczenia maszynowego.

Wynalazkiem najbardziej godnym uwagi jest niewątpliwie SmartBird. Łatwo tę maszynę z daleka pomylić z prawdziwym stworzeniem, a to dlatego, że nie tylko łudząco jest do niego podobne, ale również bardzo realistycznie porusza się w powietrzu. Robot jest niezwykle lekki, waży zaledwie 400 gramów, potrafi samodzielnie wystartować i latać w trybie autonomicznym przez kilkadziesiąt minut.

Tymczasem robo-mątwa została wyposażona w płetwy, które powstały z silikonu. Napędzają je dwa elektryczne serwosilniki, pobierające energię z wbudowanego zestawu akumulatorków. Urządzenie może pływać w każdą stronę, i to bez żadnych kabli. Porusza się w wodzie w majestatyczny sposób, w trybie autonomicznym lub trasą wyznaczoną przez operatora.

Festo od zawsze inspiruje się Matką Naturą w projektowaniu i budowaniu swoich robotów. Trzeba przyznać, że Niemcom wychodzi to idealnie. Robo-mątwa może stać się jednym z elementów akwariów przyszłości, w których zamiast żywych morskich stworzeń będziemy mogli podziwiać piękne i zaawansowane roboty. Nie inaczej może być też w przypadku robo-motyli, robo-nietoperzy i robo-ptaków, które mogą zaszczycić swoją obecnością hale wystawowe.

Źródło: GeekWeek.pl/Festo / Fot. Festo

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas