5 rad, dzięki którym zrobisz świetne zdjęcia komórką
Steven Alvarez, jeden z czołowych fotografów National Geographic, jest zdania, że najlepszym aparatem na świecie jest ten, który akurat trzymamy w ręce. Najczęściej staje się nim... nasz smartfon. Nie oznacza to jednak, że nie da się nim zrobić zapierających dech w piersiach zdjęć.
Amerykański fotograf przekonuje, że ważniejsze od specyfikacji technicznej aparatu i drogiego obiektywu jest wyczucie chwili i stosowanie się do kilku naprawdę prostych zasad. Dzięki nim i wasze zdjęcia wyglądać będą jeszcze lepiej.
W zależności od pory roku zachód słońca obserwujemy o różnych godzinach, ale jedno jest niezmienne - to bezsprzecznie najlepsza pora na robienie zdjęć. Nie oznacza to jednak, że późnym wieczorem należy schować aparat. Nic z tego! Trzeba jednak pamiętać, że fotografowanie nocą przy sztucznym świetle jest o wiele bardziej wymagające.
Naturalne oświetlenie daje najlepsze efekty, a my jesteśmy w stanie uchwycić najbardziej żywe kolory. Pozostając przy tych ostatnich - szukajcie kontrastów wyrazistych kolorów.
2. Nie trzymaj komórki lub aparatu wyłącznie przed sobą
Trudno przekonać się do robienia zdjęć "na czuja", czyli bez patrzenia w malutki ekran LCD - może to jednak przynieść najlepsze rezultaty. Nie bójcie się wyciągania rąk w górę lub "cykania" z poziomu chodnika. Komórka, w przeciwieństwie do profesjonalnej lustrzanki właściwie nic nie waży. Trzeba to wykorzystać!
Nie bójcie się też szukać ciekawych kątów. Czasami wystarczy wystawić rękę, w której trzymamy smartfona za okno, by "złapać" ten jedyny w swoim rodzaju kadr.