Grand Prismatic Spring: Źródła, którymi zawładnęły bakterie

Na pierwszy rzut oka nie zgadniesz, czym to właściwie jest. Ale gdy poznasz tajemnicę wielkich gorących źródeł w Narodowym Parku Yellowstone - zapamiętasz je na zawsze. Tym pięknym cudem natury zawładnęły bowiem niezwykłe bakterie.

article cover

Grand Prismatic Spring: Źródła, którymi zawładnęły bakterie

Za odkrywcę źródeł uważa się trapera, Osborne Russela, który dotarł tu w 1839 roku. Co ciekawe, woda która napływa do jeziora opuszcza je podziemnymi kanałami i zasila pobliską rzekę, o sugestywnej nazwie "Firehole".
Zdjęcia, które właśnie oglądacie wykonał z pokładu śmigłowca fotograf, Gerald Macua. "Uwielbiam te żywe kolory, a także rozmiar gorących źródeł, którego skala jest olbrzymia w porównaniu do malutkich ludzi, spacerujących w dole po ścieżkach. To niesamowita przyroda, która kwitnie w niezwykle trudnych warunkach".
Jak donosi niezawodna Wikipedia: "W jeziorze stwierdzono dotychczas istnienie kilku rodzajów ciepłolubnych sinic: Synechococcus, Phormidium oraz Calothrix. Pierwsze z nich są najjaśniejsze i żyją w najcieplejszym środowisku (od 63 do 74,5 °C), bakterie z rodzaju Phormidium są pomarańczowe i żyją w temperaturze od 45 do 60 °C, a bakterie Calothrix preferują najniższy zakres temperatury (od 30 do 35 °C) i nadają osadowi kolor brązowo-czarny. Na podstawie badań nad sinicami i pozostałymi bakteriami żyjącymi w ekstremalnie trudnym środowisku Grand Prismatic Spring naukowcy wywnioskowali, że prawdopodobieństwo życia na innych planetach jest bardzo duże".
Ale jest coś, co czyni ten cud natury jeszcze bardziej charakterystyczny. To przepiękne kolory, którymi mieni się woda, zwłaszcza przy brzegach jeziora. Pochodzą one od bakterii, która "kwitnie" w gorącej wodzie, a im cieplejsze dni roku, tym bardziej nasycone barwy przyjmuje.
+1
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas