Harmony of the Seas - Titanic to przy nim maleństwo

To największy statek, jaki do tej pory widział świat. Titanic? Dobre żarty. Harmony of the Seas jest od niego o sto metrów dłuższy, a na pokład może zabrać prawie 9000 pasażerów!

To największy statek, jaki do tej pory widział świat. Titanic? Dobre żarty. Harmony of the Seas jest od niego o sto metrów dłuższy, a na pokład może zabrać prawie 9000 pasażerów!


Ten kolos waży 227 tysięcy ton, a jego powierzchnia przekracza cztery pełnowymiarowe piłkarskie boiska. Zbudowany kosztem miliarda eueo pasażerski statek właśnie wypłynął w swój pierwszy, dziewiczy rejs.

Po opuszczeniu stoczni w Saint-Nazaire udał się do Southampton. Stamtąd skieruje się do Rotterdamu, a następnie - już z pasażerami - do Barcelony. Po 34 rejsach po Morzu Śródziemnym zmieni klimat. Zimą kursować ma między Florydą, a Karaibami.

Należący do amerykańskiej firmy Royal Caribbean International wycieczkowiec to obecnie największa tego typu jednostka na świecie, ustanawiająca imponujące rekordy w branży. Osiemnastopokładowiec mierzy 362 metry długości, ma 70 metrów wysokości i 66 szerokości!

Jako, że na pokład zmieści się tu populacja małego miasteczka, zadbano aby pasażerom nie zabrakło atrakcji. Harmony Of The Seas oferuje między innymi dwadzieścia trzy baseny, dwadzieścia restauracji, symulator surfingu, kasyno, ściankę wspinaczkową, park wodny, lodowisko, czy teatr. Tym, którzy widzieli już wszystko, do stołu podawać może robot-kelner.

Dodatkowo na statku spotkamy ponad 10 tysięcy gatunków roślin, 11 tysięcy dzieł sztuki, zabawimy się w ucieczkę z "Escape room", zagramy w kosza, czy też zjedziemy na zip-line.

Oczywiście, to nie wszystkie atrakcje, jakie czekają pasażerów tego luksusowego wycieczkowca, jeśli uda nam się kiedyś załapać na rejs - opiszemy je dokładniej. A tymczasem - zapraszamy do obejrzenia zdjęć Harmony Of The Seas - jest na co popatrzeć!

Reklama





East News
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy