Huo liao - terapia, na którą byś się nie odważył

Czy dalibyście nawet najbardziej doświadczonemu lekarzowi na świecie... rozpalić ogień na swoim kroczu? Odpowiedź na pewno brzmi "nie", ale w Chinach mężczyźni przystają na ten szalony pomysł!

Huo liao, czyli leczenie ogniem. Medycyna w wydaniu "extreme"
Huo liao, czyli leczenie ogniem. Medycyna w wydaniu "extreme"materiały prasowe

Huo liao to w dosłownym tłumaczeniu "leczenie ogniem". Na ciele pacjenta kładzie się sznurek wykonany... z różnych rodzajów ziół. Następnie przykrywa się go plastikową folią. Na tę z kolei kładzie się kilka mokrych ręczników, które dodatkowo polewa się alkoholem.

Na końcu całą tę misterną konstrukcję podpala się, by zadziałała magia medycyny rodem z dalekiego Tybetu.

Zdaniem przedstawicieli jednej z klinik oferujących ten zabieg jest to świetny sposób na walkę ze stresem i depresją. Przekonują oni, że ta metoda sprawdza się również w leczeniu biegunek, niestrawności oraz... niepłodności.

Leczenie tej ostatniej przy pomocy ognia wydaje nam się co najmniej podejrzane...

W ten sposób "przypala" się jednak nie tylko krocza dzielnych pacjentów, ale i inne części ciała. Jak możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej inni śmiałkowie dają sobie rozpalić ogień nawet na głowie.

Przygotowanie do zabiegu...materiały prasowe
3...2...1... zapłon!materiały prasowe
"Podpala się" nie tylko tułów...materiały prasowe

Czy huo liao jest bezpieczne? W Azji metodę tę praktykuje się od kilkuset lat. Dodatkowo do wykonania takich zabiegów oddelegowywany jest specjalny personel.

Stan pacjentów jest przez nich cały czas monitorowany, a dodatkowo obok łóżek znajduje się ostatnia deska ratunku - wiaderko z wodą.

Panowie podkładają ogień pod swoje krocza, panie wzniecają go na biustachmateriały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas