Makabryczny transport. Statek pełen trumien w Manaus

Brazylijskie miasto Manaus leży u ujścia Rio Negro do Amazonki. Choć jest oddalone ok. 1200 km od wybrzeża, jest jednym z najważniejszych portów w regionie – przybywają tam statki z całego świata. Wiosną tego roku tą drogą dotarł także koronawirus. Zbiera on takie żniwo, że zaczęło brakować trumien, choć miasto otoczone jest tropikalnym lasem.

article cover
MICHAEL DANTAS/AFPEast News

Makabryczny transport. Statek pełen trumien w Manaus

Tylko w kwietniu pochowano w mieście 2435 osób. To ponad 1500 zgonów więcej, niż w analogicznym okresie 2019 roku.
Pojawiły się szokujące zdjęcia koparek kopiących masowe groby na cmentarzu Parque Taruma, gdzie układano kartonowe trumny jedna na drugiej.
Prezydent Manaus, Arthur Virgilio Neto, uważa, że centralne władze zapomniały o regionie Amazonas i jego strategicznej roli. Miasto samo musi sobie radzić z poważnym kryzysem.
Manaus faktycznie jest bardzo ważnym bezcłowym portem i ośrodkiem przemysłowym. W Manaus swoje fabryki mają m.in. LG, Samsung, czy Siemens.
+6
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas