Masz poczucie społecznej bezużyteczności swojej pracy? Nie ty jeden
Przeprowadzone badania potwierdzają, że wielu ludzi odczuwa niezadowolenie ze swojej pracy objawiające się poczuciem jej bezużyteczności. W których branżach notuje się najwyższe poczucie społecznie bezużytecznej pracy?
Jak podaje portal Phys.org badania opracowane przez dr Simona Walo z Uniwersytetu w Zurychu w Szwajcarii są pierwszymi, które ujawniają ilościowe dane mówiące o branżach, które są uznawane społecznie za bezsensowne.
Wcześniejsze opracowania stwierdzały, że poczucie bezużyteczności swojej pracy spowodowane jest rutyną oraz brakiem autonomii, czy dobrego zarządzania. Nowe badania rozszerzają "teorię bzdurnych miejsc pracy" Davida Graebera z 2018 roku. Teoria ta wskazuje, że niektóre miejsca pracy są "w rzeczywistości obiektywnie bezużyteczne" i że poczucie bezużyteczności swojej pracy notuje się częściej w jednych zawodach, niż w drugich.
W nowym artykule naukowym można przeczytać: "Badanie to rozszerza wcześniejsze analizy, opierając się na bogatym, niedostatecznie wykorzystanym zbiorze danych i dostarcza nowych dowodów dla Stanów Zjednoczonych. W przeciwieństwie do wcześniejszych badań znajduje zatem solidne poparcie dla teorii Graebera na temat bzdurnych prac".
Bzdurne miejsca pracy (Bullshit Jobs) są rozumiane jako: "Forma pracy zarobkowej, która jest tak całkowicie bezcelowa, niepotrzebna lub szkodliwa, że nawet pracownik nie może uzasadnić jej istnienia, mimo że w ramach warunków zatrudnienia pracownik czuje się zobowiązany udawać, że tak nie jest" (Graeber, 2018).
Stopień bezsensowności pracy w odczuciu pracowników
W nowych analizach dr Walo zapytał 1811 respondentów w USA, którzy pracowali w 21 zawodach, o poczucie wykonywania pożytecznej pracy oraz o poczucie pozytywnego wpływu swojej pracy na społeczeństwo. Otrzymane dane zostały dostosowane do porównania pracowników, którzy pracowali w branżach charakteryzujących się tym samym stopniem rutynowej pracy, autonomii i jakości zarządzania.
Wyniki ujawniły, że ponad 19 proc. badanych postrzegało swoją pracę jako społecznie bezużyteczną. Ponadto zauważono, że poziom takiego postrzegania swojej pracy jest bardzo nierówno rozmieszczony względem różnych zawodów. Dr Walo wskazuje, że same zawody "są znaczącymi kategoriami, które należy przeanalizować, próbując wyjaśnić, dlaczego pracownicy uważają swoją pracę za społecznie bezużyteczną".
Największy odsetek osób, które traktują swoją pracę, jako społecznie bezużyteczną znajduje się w transporcie i logistyce (ponad 30 proc.), w zawodach związanych z produkcją (ponad 30 proc.) oraz w sprzedaży (niecałe 30 proc.). W środku zestawienia są zawody związane z informatyką i matematyką (około 23 proc.), sprzątaniem (około 21 proc.), mediami/sportem/sztuką/rozrywką (20 proc.), czy też architekturą i zawodami technicznymi (około 18 proc.).
Po drugiej stronie znajduje się opieka zdrowotna, tutaj jedynie około 6 proc. respondentów uważa, że ich praca jest bezsensowna, dalej są zawody związane z naukami społecznymi, czy fizycznymi (około 6 proc.), zaś na samym "końcu" jest szeroko pojęta edukacja (mniej niż 5 proc.).
Wyniki ujawniły także, że osoby pracujące w finansach, sprzedaży, czy w szeroko pojętym biznesie dwukrotnie częściej odpowiadały od innych, że ich praca jest społecznie bezużyteczna. Menadżerowie z tych branż byli skłonni tak stwierdzić 1,9 razy częściej od pozostałych respondentów.
Na drugim biegunie znajdują się osoby związane z prawem. W tej branży nie znaleziono statystycznie istotnych dowodów na to, że pracownicy uważali swoją pracę za bezsensowną. Ponadto wyniki badań ujawniły, że wyższy jest odsetek ludzi twierdzących, że ich praca jest społecznie bezużyteczna w sektorze prywatnym, niżeli publicznym, czy non-profit.
Dodatkowo około 12 proc. osób samozatrudnionych uważa, że ich praca jest bezsensowna, taki sam pogląd na swoją pracę ma około 20 proc. ludzi zatrudnionych na etacie. Badania zostały opublikowane w czasopiśmie naukowym Work, Employment and Society.