Przerażające pokłosie katastrofy MV X-Press Pearl: tysiące martwych zwierząt i plaża zalana toksynam

Kilka dni temu u wybrzeży Sri Lanki na pokładzie jednostki MV X-Press Pearl, podczas wchodzenia do portu, doszło do poważnego pożaru, który już nazwano jedną z największym morskich katastrof ekologicznych w historii. Służby walczą z płomieniami, ale o wiele istotniejszym problemem jest wyciek chemikaliów. Statek transportował bowiem z Indii setki ton plastiku, kosmetyków czy kwasu azotowego. Najpoważniejszym i najbardziej widocznym zagrożeniem jak na razie jest… plastikowy granulat, który dosłownie pokrył całe wybrzeże w okolicy metropolii Kolombo.

article cover
Pushpa Kumara/Anadolu AgencyGetty Images

Przerażające pokłosie katastrofy MV X-Press Pearl: tysiące martwych zwierząt i plaża zalana toksynam

Nie wiadomo jeszcze jak duże straty wyrządzi pożar. Eksperci oceniają jednak, że jeśli do morza wydostanie się cały zapas ropy z jednostki, będziemy mieli do czynienia z najpoważniejszą katastrofą ekologiczną naszych czasów.
Stworzenia morskie połykają elementy, a te zatykają im skrzela.
Nie zdołali jednak zapobiec wydostaniu się do wody Morza Lakkadiwskiego zawartości kontenerów przewożonych na statku.
Do morza dostały się między innymi setki ton plastikowego granulatu, który od kilku dni dewastuje lokalny ekosystem.
+5
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas