Rekiny: 10 mitów wokół oceanicznych zabójców
Rekiny nie cieszą się zbyt dobrą opinią. Są uważane za bezwzględnych zabójców, czyhających na ludzkie życie. Ale przy okazji są także demonizowane, gdyż wokół nich narosło wiele szkodliwych mitów. Dziś rozprawimy się z dziesięcioma najpopularniejszymi legendami na temat rekinów.
MIT 1: Rekiny potrafią wyczuć kroplę krwi w oceanie.
FAKT: Rekiny są często przedstawiane jako zwierzęta z doskonałym węchem. Jednakże stwierdzenie, że są w stanie wyczuć kroplę krwi w oceanie, jest dużą przesadą. Niektóre gatunki rekinów potrafią wykryć jedną cząsteczkę krwi z miliona innych, jednak nie można tego porównać z kroplą w oceanie.
Należy podkreślić, że węch rekina jest rzeczywiście bardzo wrażliwy i zaawansowany, a jego narząd znajduje się w otworach nosowych. Przybrzeżne gatunki rekinów, jak np. głowomłot tropikalny (Sphyrna lewini), oprócz węchu do polowania wykorzystują elektroreceptory nawigacyjne (ampułki Lorenziniego), które są umieszczone w małych, głębokich jamach ciała na pysku. Rejestrują również słaby ładunek elektryczny wysyłany przez inne zwierzęta.
MIT 2: Rekiny nie mają łusek.
FAKT: Chociaż wydaje się, że ciało rekinów jest pokryte skórą, w rzeczywistości są to tzw. łuski plakoidalne, które są zbudowane z dentyny i pokryte szkliwem. Łuski skierowane są ku ogonowi, dlatego ciało rekinów może wydawać się ekstremalnie gładkie lub chropowate, zależnie od kierunku dotyku.
Ich budowa umożliwia doskonałe opływanie wody wokół ciała, zmniejsza opór, dzięki czemu umożliwia całkowicie płynny sposób poruszania się. Sprzyjają temu również szczeliny skrzelowe umieszczone po bokach ciała. Woda przenika przez otwór gębowy do jamy gębowej i wypływa przez szczeliny skrzelowe.
MIT 3: Rekiny to drapieżni mięsożercy.
FAKT: Nie wszystkie rekiny są drapieżne. Co więcej, największe gatunki, np. rekin wieloryby (Rhincodon typus) czy wielkogębowy (Megachasma pelagios), jadają plankton.
Odkryto również, że żarłacz ludojad (Carcharodon carcharias) żywi się martwymi wielorybami. Nie jest zatem jednoznacznie mięsożernym drapieżnikiem, ale także okazjonalnym padlinożercą.
MIT 4: Rekiny należą do ryb.
FAKT: Rekiny należą do ryb chrzęstnoszkieletowych, których łączna liczba sięga ok. 850 gatunków. Od ryb różnią się m.in. tym, że ich szkielet nie jest zbudowany z kości, lecz z chrząstek, a tylko w kręgosłupie znaleźć można ślady tkanki kostnej.
W porównaniu do ryb, mają inne łuski, występuje u nich zapłodnienie wewnętrzne (ryby składają jaja), posiadają też nieskończoną liczbę zębów, które stale się odnawiają. Na pierwszy rzut oka kształtem ciała przypominają ryby, jednak jest to spowodowane przez środowisko, w którym żyją - podobny kształt mają również delfiny, które należą do ssaków.
MIT 5: Rekiny muszą bezustannie pływać, inaczej zginą.
FAKT: Ryby chrzęstnoszkieletowe potrzebują do oddychania ruchu. Nie oznacza to jednak, że muszą pływać bez przerwy - większość rekinów może pompować wodę do skrzeli za pomocą mięśni głowy, dzięki czemu mogą odpocząć od pływania. Jednakże, niektóre gatunki rzeczywiście muszą pozostawać w ciągłym ruchu, ponieważ filtrują wodę przez otwartą paszczę. Jeśli wplączą się w sieci rybackie, wkrótce umierają przez uduszenie.
MIT 6: Żarłacz biały (ludojad) atakuje ludzi kąpiących się w morzu.
FAKT: Rekiny nie żywią się ludźmi. Większość ataków na ludzi spowodowana jest złą widzialnością w wodzie. Zanieczyszczona woda utrudnia rekinowi orientację, przez co może on pomylić człowieka z rybą czy innym zwierzęciem, którym się żywi. Często są to wyłącznie ukąszenia, co udowadnia, że gdy rekin zorientuje się, co jest jego ofiarą, odpływa.
W ciągu roku rekiny popełniają ok. 100 niefortunnych błędów, z których ok. 15 kończy się śmiercią człowieka. Biorąc pod uwagę dzienną liczbę kąpiących się ludzi w morzu, liczba takich wypadków jest bliska błędowi statystycznemu.
MIT 7: Rekiny polują zwłaszcza na surferów.
FAKT: Wśród osób zaatakowanych przez rekiny są również surferzy. Surfing może wzmagać pomyłki rekinów - kształt deski może przypominać im delfina lub fokę, które są dla nich codziennym pożywieniem. Gdy surfer kładzie się na desce i wiosłuje rękami, może zwabić do siebie drapieżnika.
Jeśli widzialność jest dobra, a rekin mimo to zaatakuje człowieka, oznacza to, że chciał sprawdzić, czym jest atakowany obiekt. W znaczącej większości przypadków, gdy odkryje, że to człowiek, odpływa.
MIT 8: Rekiny krążą wokół swojej ofiary.
FAKT: Rekiny nie krążą wokół swojej ofiary przed atakiem. Zachowanie to pozwala im sprawdzić, czym jest przepływający obiekt i to bezpośrednia oznaka zainteresowania, a nie przygotowywanie do ataku. Należy również pamiętać, że ich oczy umieszczone są po bokach głowy. W związku z tym nie mogą patrzeć na obiekt en face, a jedynie z boku, więc nie pozostaje im nic innego, niż krążenie.
MIT 9: Rekiny nie mają żadnych naturalnych wrogów.
FAKT: Największym wrogiem rekinów jest człowiek. Każdego roku ludzie zabijają ok. 100 mln rekinów tylko ze względu na ich płetwy. Stanowią one popularny dodatek, którym urozmaica się zupy. Ofiar tych "smakołyków" jest jednak dużo więcej, gdyż rybacy często obcinają rekinom płetwy i wrzucają tak okaleczone zwierzęta z powrotem do morza. Tam rekin wkrótce ginie, ale nie zostaje wliczony w oficjalne statystyki.
Oprócz człowieka, rekiny atakowane są przez różne pasożyty. Niektóre rekiny, przede wszystkim rekiny tygrysie (Galeocerdo cuvier) i żarłacze wielkogłowe (Carcharhinus leucas), żywią się innymi rekinami. Mogą one nawet zabić i pożreć własne młode.
MIT 10: Rekiny są niezbyt mądrymi zwierzętami o mózgach wielkości orzecha.
FAKT: Na przykład mózg dorosłego żarłacza białego (Carcharodon carcharias) osiąga wielkość ponad pół metra. Nie jest prawdą, aby rekiny miały wyjątkowo małe mózgi. Obserwując ich zdolności nauki i działania w nieznanych sytuacjach, nie możemy powiedzieć, że są wyjątkowo mało inteligentne. Ich techniki polowania są tak doskonałe, że żaden mieszkaniec oceanu nie może z nimi konkurować.
Przykładowo: rekiny z gatunku Alopias pelagicus wykorzystują swój ogon w kształcie kosy do nocnych polowań na sardynki. Podpływają do ławicy, szybko hamują i uderzają ogonem w wodę. Powstała fala uderzeniowa wyrzuca kilka ryb z formacji, które, zdezorientowane, stają się łatwą ofiarą.
Marta Woźniak