T206 Honus Wanger: Najdroższa karta w historii sprzedana za 6,6 mln dolarów

Karta nieraz wzbudzała już sporo emocji. Na zdjęciu aukcja z roku 2000 /Chris Hondros/Newsmakers /Getty Images
Reklama

Kto mógłby się spodziewać, że karta kolekcjonerska z podobizną baseballisty może być warta więcej niż niejeden dom? Kartonik z portretem grającego ponad 100 lat temu Johannesa Petera Wagnera został sprzedany na aukcji za 6,6 mln dolarów amerykańskich, stając się tym samym najdroższą kartą w historii.

W Polsce mało kto ekscytuje się kolekcjonerskimi kartami ze świata sportu, toteż niektórym może być trudno zrozumieć, o co tak naprawdę w tym wszystkim chodzi. Ale w Stanach podobizny sportowców umieszczone na prostokątnych plakietkach osiągają czasem zawrotne ceny. 

Wszystko przez to, że celowo drukuje się je w ograniczonej liczbie. Jeśli przy okazji któraś upamiętnia zasłużone dla amerykańskich sportów postaci, najlepiej z dawnych lat, jej cena idzie ostro w górę. A niektóre z nich biją szalone rekordy.

W opisie przedmiotu na stronie Robert Edward Auctions, domu, który zorganizował aukcję stwierdzono, iż karta T206 z Honusem Wagnerem z roku 1909 jest jak Mona Lisa dla sztuki malarstwa, skrzypce Stradivariusa dla kolekcjonerów instrumentów albo pierwsze wydanie Supermana dla maniaków komiksów. To święty Graal, prawdziwy skarb świata kart ze sportowcami. 

Reklama

Honus Wagner, a właściwie Johannes Peter Wagner, zwany "Latającym Holendrem" występował z amerykańskiej lidze baseballowej przez 21 sezonów w latach 1897 - 1917. W tym czasie zyskał status legendy, zadziwiając publiczność swoimi umiejętnościami. Co prawda w ekipie Pittsburgh Pirates spędził tylko trzy lata, ale to właśnie karta upamiętniająca jego grę dla tego zespołu stała się numerem jeden w środowisku kolekcjonerów.

Już w 2013 przedmiot wszedł do ekstraklasy kolekcjonerskiej, osiągając cenę 2,1 mln dolarów. Jednak od tego roku palma pierwszeństwa należała do karty z Mickey Mantlem z 1952 roku, którą sprzedano w styczniu za 5,2 mln (taką samą cenę zaliczył LeBron James z kolekcji 2003-2004 w kwietniu) 

Wielu obserwatorów spodziewało się jednak, że Wagner pobije tegoroczne rekordy. Powodem jego zawrotnej ceny jest fakt, iż kart wydrukowano zaledwie 60. To przez to, że sam baseballista poprosił o wycofanie ze sprzedaży jego podobizny i zaprzestanie dalszej produkcji kartoników, zanim te trafiły do masowego klienta.

Dodatkowo spośród 60 egzemplarzy, jakie kiedykolwiek powstały w tej serii, nie wszystkie zachowały się w stanie idealnym.

- Część jest w bardzo kiepskiej kondycji - tłumaczy przedstawiciel Robert Edward Auctions. - Ale ta akurat zachowała swój dawny blask i wytrzymała pomimo upływu czasu.

Cena wywoławcza przedmiotu wynosiła milion dolarów, ale szybko ten pułap został przebity. Ostatecznie aukcja zakończyła się na 6,6 mln, a T206 z Honusem Wagnerem stała się najdroższą kartą w historii.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: karta | aukcja | rekord
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy