Zamachowski nie gra, bo ma... zmarszczki!
Kiedyś występował u najlepszych reżyserów. Teraz jego komórka milczy. A wszystko przez to, że aktor ma coraz więcej zmarszczek!
W trybie stand-by
Jaki jest powód braku zainteresowania ze strony reżyserów? Okazuje się, że przeszkodą jest... wiek aktora!
- Kiedy rok temu zanosiło się na pewien projekt, to od reżysera dostałem informację, która wydała mi się żartem: może w związku z upływem czasu Zamachowski powinien poddać się jakimś zabiegom typu botoks albo jakaś operacja plastyczna... Myślałem, że śnię - wspomina aktor.
Nie narzeka na brak gotówki
Póki co, Zbigniew Zamachowski udziela się w dubbingu oraz występuje w recitalach. I choć artysta nie narzeka na brak gotówki, marzy o dużej roli w filmie.
- Nie powiem, żeby mnie ta banicja z filmu nie dotykała, bo nie znajduję jej powodów. Nie ukrywam, że stanąłbym sobie przed kamerą w polskim filmie - wyznaje aktor.