Fałszywe aplikacje mogą nas szpiegować

​Badacze firmy Sophos zidentyfikowali nowy rodzaj ataku na użytkowników urządzeń z systemem Android. Cyberprzestępcy stworzyli fałszywe wersje m.in. oficjalnej aplikacji rządowej Pakistanu, aplikacji firmy ubezpieczeniowej oraz porównywarki cen operatorów telefonicznych. To duże zagrożenie.

Oszuści regularnie podszywają się pod znane aplikacje
Oszuści regularnie podszywają się pod znane aplikacje123RF/PICSEL

Złośliwe wersje programów przechwytują z urządzeń kontakty, treść wiadomości SMS, dane z dokumentów tożsamości, informacje o lokalizacji czy zdjęcia, a następnie przesyłają je na serwery przestępców. Dotychczas celem były aplikacje dla użytkowników w Pakistanie, jednak atak może zostać łatwo powtórzony w każdym miejscu na świecie.

Fałszywe aplikacje są identyczne jak ich legalne odpowiedniki dostępne w Google Play Store, umożliwiają też korzystanie z tych samych funkcji. Przestępcy wybrali pięć programów działających w Pakistanie: oficjalną aplikację rządową Pakistan Citizen Portal, muzułmański zegar modlitewny, aplikację do porównywania ofert operatorów telefonicznych, narzędzie do sprawdzania ważności karty SIM oraz program firmy ubezpieczeniowej.

Złośliwe narzędzia po uruchomieniu przechwytują unikalny identyfikator IMEI urządzenia, informacje o lokalizacji, pełną listę kontaktów, treść wiadomości tekstowych, zestawienie połączeń czy katalogi karty SD. Aplikacja Pakistan Citizen Portal skłania też użytkowników do podania swojego numeru dowodu osobistego, danych paszportowych, haseł do Facebooka i innych serwisów. Niektóre ze sfałszowanych aplikacji zawierają mechanizm umożliwiający nagrywanie rozmów telefonicznych i dźwięków rejestrowanych przez urządzenie. Funkcje te nie zostały jednak jeszcze aktywowane przez przestępców.

Fałszywe wersje aplikacji nie są dostępne w oficjalnym sklepie Google Play Store, ale na stronach imitujących m.in. pakistański serwis rządowy. Użytkownicy mogli otrzymać linki z instrukcją pobrania programów m.in. SMS-em lub mailem. Cyberprzestępcy szyfrują przy tym stworzony przez siebie kod, instalowana aplikacja nie jest więc identyfikowana jako złośliwa podczas wstępnego skanowania przez urządzenie.

Odkryte programy szpiegujące to sygnał ostrzegawczy dla użytkowników nie tylko w Pakistanie, ale i na całym świecie. Przestępcy coraz częściej przeprowadzają bowiem ataki na telefony komórkowe, aby przechwycić wrażliwe dane i uzyskać dostęp w czasie rzeczywistym do lokalizacji zainfekowanego urządzenia, a nawet rozmów odbywających się w jego zasięgu.

- Każdy, kto korzysta z telefonu komórkowego, powinien pamiętać o podstawowych zasadach ochrony: nieklikaniu w linki otrzymywane mailem czy SMS-em i pobieraniu aplikacji tylko z oficjalnych źródeł. Ważne jest także zwracanie uwagi na uprawnienia, o które prosi instalowany program. Jeśli zegar czy porównywarka ofert żąda dostępu do wiadomości, listy kontaktów czy zdjęć, powinno to wzbudzić czujność. Warto też rozważyć instalację na urządzeniu mobilnym programu antywirusowego, który będzie chronił dane przed podobnymi zagrożeniami - wskazuje Łukasz Formas, kierownik zespołu inżynierów w firmie Sophos.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas