Nokia liderem wśród smartfonów z Windows Phone 7
Telefony działające pod kontrolą Windows Phone generują coraz więcej odsłon mobilnych w polskim internecie. Mimo że miejsce lidera niezmiennie zajmują słuchawki z Androidem, smartfony z Windows Phone 7 zyskują z tygodnia na tydzień na znaczeniu. Telefony pracujące pod kontrolą mobilnego systemu operacyjnego z Redmond generują już ponad 25 mln odsłon miesięcznie – wynika z badania gemiusTraffic.
Liderem wśród słuchawek Nokii jest Lumia 800. Bardzo dynamicznie zwiększa się także udział w rynku najtańszego modelu z tej linii produktowej - Lumii 610. Można się spodziewać, że już w wynikach badania za październik to właśnie Nokia Lumia 610 będzie najpopularniejszym telefonem pracującym pod kontrolą Windows Phone 7 w Polsce. Tuż za podium znalazły się cztery smartfony HTC. Największy udział w ruchu ma HTC 7 Mozart, który odpowiada za 8 proc. ruchu pochodzącego z mobilnego systemu operacyjnego Microsoftu. O pogarszającej się sytuacji tego producenta świadczy jednak fakt, że tylko w okresie wakacji HTC straciło 5 punktów procentowych na rzecz fińskiego konkurenta.
Telefony komórkowe działające pod kontrolą systemu operacyjnego od Microsoft systematycznie zdobywają coraz większe grono zwolenników. System gemiusTraffic w miesiącu wrześniu zarejestrował na polskich stronach internetowych prawie 370 tys. urządzeń pracujących na Windows Phone 7, z czego ponad 300 tys. to produkty z serii Nokia Lumia.
"Na lidera segmentu telefonów z systemem Windows Phone 7 wyrasta Nokia 610. Ta niedroga, szeroko dostępna słuchawka sukcesywnie pnie się w górę. Model potrzebował niespełna 3 miesięcy by przegonić swoich starszych, droższych braci - Lumię 710 oraz Lumię 800" - podkreśla Krzysztof Rosiński, Kierownik ds. Badań i Rozwoju Gemius SA.
W rankingu urządzeń z Windows Phone 7 na znaczeniu zyskuje także Nokia Lumia 900. Model ten zanotował 600 proc. wzrost ruchu w sieci wygenerowanego za jego pośrednictwem na przestrzeni trzech ostatnich miesięcy.
"Mariaż Nokii z Microsoftem pozwolił fińskiej firmie zająć pozycję zdecydowanego lidera tego segmentu. Czas jednak pokaże czy to wystarczy by Nokia odrobiła straty w technologicznym wyścigu i wróciła do stawki liczących się graczy na rynku producentów smartfonów" - podsumowuje Rosiński.