Dwie wieże, które nie rzucają cienia

Spośród 250 nowych wieżowców, które powstaną w Londynie w najbliższych latach, szczególnie wyróżnia się jeden projekt. Studio NBBJ chce stworzyć parę budynków, które nie będą rzucały cienia na ulice znajdujące się pod nimi.

Aby osiągnąć efekt, para wieżowców musi działać jako tandem. Dzięki specyficznemu kształtowi, cień rzucany przez budynki został zredukowany aż o 60 proc. Uzyskano to stosując podstawowe prawa optyki. Gdy jeden z budynków rzuca cień, to druga wieża odbija światło dokładnie w to samo miejsce, nie skupiając go jednocześnie.

- W tym przypadku, stosunek między słońcem i cieniem stanowi relacja między dwoma budynkami - powiedział Christian Coop, jeden z projektantów NBBJ.

Projekt NBBJ nie jest pierwszym, który wykorzystuje zwierciadła do odbijania słońca - w jednym z norweskich miast 56-metrowe reflektory oświetlają powierzchnię, na którą rzucany jest cień przez góry. Realizacja "lustrzanych" wież może być początkiem nowego rozdziału światowej architektury.

Nie rzucające cienia wieżowce mogą być ostatnią nadzieją dla mieszkańców gęsto zabudowanych centrów miast. Dzięki nim życie w mroku stanie się przeszłością. Ma to niebagatelne znaczenie, bo w 2014 r. powstało najwięcej wieżowców w historii budownictwa.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Architektura | wieżowce
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy