Już wiadomo, po co zbudowano posągi na Wyspie Wielkanocnej?

Tajemnica moai na Wyspie Wielkanocnej w końcu może zostać rozwiązana. Nowe badania sugerują, że ogromne posągi zostały zbudowane w celu użyźnienia gleby, kiedy susza i złe warunki pogodowe stanowiły wyzwanie dla rolnictwa.

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles, Cotsen Institute of Archaeology i Easter Island Statue Project (EISP) skupili swoją pracę na wykopaliskach w Rano Raraku, kamieniołomie po wschodniej stronie Wyspy Wielkanocnej, gdzie znajduje się 95 proc. wszystkich moai. Dwa z 21 moai odkrytych w pozycji pionowej były szczególnie interesujące, ponieważ ich lokalizacja oznaczała, że posągi wzniesiono w nieprzypadkowym miejscu. Skomplikowane ryciny z tyłu moai dodatkowo potwierdziły tę teorię.

Analiza chemiczna gleby wykazała pozostałości bananów, taro i słodkich ziemniaków. Naukowcy wywnioskowali, że kamieniołom mógł być kiedyś miejscem z bogatą glebą, idealnym dla rolnictwa.

- Kiedy zobaczyłam wyniki badań, zdecydowałam się je powtórzyć. W glebie był wysoki poziom wapnia i fosforu - pierwiastków, które są kluczowe dla wzrostu roślin i niezbędne do wysokich plonów - powiedziała geoarcheolog Sarah Sherwood.

Gleba w kamieniołomie była nie tylko jedną z najżyźniejszych na wyspie, ale znajduje się tam również jezioro zasilane wodą deszczową. Z tych powodów centralny obszar byłby idealny do uprawy żywności w czasach, gdy inne regiony cierpiały z powodu braku odpowiednich składników odżywczych.

- Wszędzie na wyspie gleba szybko się zużywała, erodowała, wypłukiwała elementy, które karmią rośliny, ale w kamieniołomie, z ciągłym nowym napływem niewielkich fragmentów podłoża skalnego, powstającego w wyniku wydobycia, była idealna odpowiedź systemu wodnego i naturalnych substancji użyźniających - dodała Sherwood.

Reklama

Wyspa Wielkanocna do dzisiaj jest owiana tajemnicą. Na tej małej wyspie wulkanicznej u wybrzeży Chile znajduje się 1000 posągów moai wykutych między 1250 a 1500 r.n.e. Ich pochodzenie i cel powstania pozostają nieznane. Naukowcy spekulują, że lokalizacja posągów moai pomogła mieszkańcom zidentyfikować źródła słodkiej wody.

- Nowe badania radykalnie zmieniają pomysł, że wszystkie stojące posągi w Rano Raraku po prostu czekały na transport z kamieniołomu. Prawdopodobnie pozostawiono je tam, aby zapewnić świętą naturę samego kamieniołomu. Moai były kluczem do idei płodności - powiedziała Jo Anne Van Tilburg, dyrektor EISP.

Naukowcy planują dalsze badania, które mogą w końcu pomóc rozwikłać zagadkę Wyspy Wielkanocnej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: moai | Wyspa Wielkanocna | posągi | Archeologia | rapa nui
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy