Niesamowite zdjęcie "olbrzyma" spacerującego w chmurach

​Podczas podróży samolotem często patrzymy w okno. Czasami uda się dostrzec coś niezwykłego. Nick O'Donoghue w trakcie lotu wypatrzył coś na kształt giganta przechadzającego się między chmurami.

Gigant z chmur /fot. Nick O'Donoghue
Gigant z chmur /fot. Nick O'Donoghuemateriały prasowe

Temat byłby niewart podjęcia, bo nawet bez specjalistycznej wiedzy wiadomo, że zaobserwowane zjawisko to tylko nietypowa formacja chmur, a nie prawdziwy gigant w przestworzach, ale jednak trzeba to skomentować.

30-letni Nick O'Donoghue podróżował z Austrii do Londynu. Kiedy Irlandczyk zauważył w chmurach strukturę podobną do spacerującego gigantycznego człowieka, wyjął aparat i zrobił jej zdjęcie. Zdjęcie szybko obiegło internet, pojawiło się oczywiście na serwisie Reddit.

"Leciałem z powrotem do pracy z wyjazdu na narty w Austrii. Siedziałem na miejscu przy oknie z dwoma kolegami obok. Oni rozmawiali, a ja patrzyłem przez okno. Widziałem ten kształt z oddali, ale kiedy zaczęliśmy się zbliżać, dostrzegłem, że to postać. Zapytałem osoby siedzące obok, czy to widzą. Oni też byli zaskoczeni! Zrobiłem kilka zdjęć, a postać zniknęła w oddali" - powiedział O'Donoghue.

"Samotny olbrzym" dostrzeżony przez 30-letniego Irlandczyka to po prostu wyjątkowa formacja chmur, prawdopodobnie powstała w wyniku ogrzewania przez komin przemysłowy.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas