Odkryto najstarszy ząb należący do tajemniczego gatunku człowieka
Naukowcy odkryli kolejny ząb z Denisowej Jaskini należący do tajemniczego gatunku człowieka. To zaledwie czwarta taka skamieniałość.
Odnaleziony ząb jest znacznie starszy od znanych do tej pory i jest postrzegany przez paleontologów jako jeden z najcenniejszych artefaktów znanych nauce.
W marcu 2010 r. w Denisowej Jaskini na Syberii znaleziono fragmenty kości liczące ok. 40 000 lat. Choć jaskinia była zamieszkiwana przez neandertalczyków i współczesnych ludzi, badania DNA wykazały, że skamieniałości należą do nieznanego wcześniej podgatunku człowieka. Analizy wykazały, że denisowianie mieszali się z naszymi przodkami, a Melanezejczycy i Australijczycy odziedziczyli po nich 2-5 proc. swojego genomu.
Można założyć, że ważna część ludzkiego genomu pochodzi od grupy, o której wiemy bardzo mało. Mamy tylko jedną kość palca, dwa trzonowce i fragmenty DNA pochodzące z osadów jaskiniowych. Teraz dr Viviane Slon z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej Maxa Planka ogłosił ekstrakcję DNA z kolejnego zęba trzonowego wydobytego w 1984 r. Potwierdzono, że pochodzi on od denisowian. Zwiększa to całkowitą liczbę posiadanych skamieniałości tego gatunku.
Inne skamieniałości denisowian liczyły 30-50 tys. lat. Nowe znalezisko należy do przedstawiciela gatunku, który żył znacznie wcześniej. W oparciu o datowanie termoluminescencyjne, odkryty ząb trzonowy liczy aż 128-227 tys. lat. Ząb najprawdopodobniej należał do kobiety. Gatunek wykazywał się dużą różnorodnością genetyczną, przynajmniej w górach Ałtaj.
Denisowianie byli ściślej związani z neandertalczykami, niż ludźmi współczesnymi. Pojawili się najprawdopodobniej 190-470 tys. lat temu. Geny pochodzące od denisowian pozwalają Tybetańczykom żyć na dużych wysokościach.