Rusza polski program budowy satelitów wojskowych

W ciągu najbliższych lat Polska może dołączyć do krajów, posiadających własny wywiad kosmiczny. Polskie satelity szpiegowskie przestają być mrzonką!

Polska planuje zbudowanie własnych satelitów szpiegowskich.
Polska planuje zbudowanie własnych satelitów szpiegowskich. 123RF/PICSEL

W ostatnich latach Polska systematycznie zwiększa zaangażowanie w badania i wykorzystanie przestrzeni kosmicznej. Nasz kraj, po przystąpieniu w 2012 roku do Europejskiej Agencji Kosmicznej, dołączył niedawno do Europejskiego Obserwatorium Południowego. Nieco wcześniej rozpoczęto przygotowania do budowy jednego z największych na świecie radioteleskopów, a w październiku 2014 roku prezydent podpisał ustawę o utworzeniu Polskiej Agencji Kosmicznej.


Wygląda na to, że to dopiero początek. Narodowe Centrum Badań i Rozwoju do końca lutego ma opracować wstępny dokument (studium wykonalności) dla programu budowy polskich satelitów szpiegowskich, nazywanego w oficjalnych dokumentach „satelitarnym systemem optoelektronicznej obserwacji Ziemi”.


Warto zauważyć, że nie będą to pierwsze polskie satelity, jakie znalazły się w kosmosie. Jeszcze w 2012 roku na orbitę trafił PW-Sat, a nieco później dwa kolejne obiekty – Lem i od sierpnia 2014 roku Heweliusz. Choć każde z tych wydarzeń było ważne i przyniosło korzyści dla polskiej nauki, to jednak ich znaczenie i skala przedsięwzięcia są nieporównywalne – mikrosatelity to niewielkie, stosunkowo proste i tanie obiekty, których budowa i wysłanie w kosmos jest w zasięgu np. zainteresowanej takim przedsięwzięciem uczelni czy jakiejś instytucji badawczej.


Polskie satelity szpiegowskie 

Satelitarny system optoelektronicznej obserwacji Ziemi to zupełnie inna skala i zupełnie inne wyzwania techniczne i finansowe. Plany przewidują budowę do 2020 roku dwóch satelitów, przeznaczonych do „monitorowania i oceny zagrożeń militarnych kraju oraz granic i infrastruktury krytycznej”.

W praktyce sprowadza się to m.in. do dostarczania fotografii wybranych obiektów, ale również np. do weryfikacji i wyznaczania celów dla pocisków manewrujących JASSM. Polskie satelity będą mogły służyć także do pozyskiwania danych z podsłuchu radioelektronicznego.


Plany przewidują budowę dwóch satelitów o różnych możliwościach i przeznaczeniu. Pierwszy, o mniejszych możliwościach, ma służyć różnym sektorom gospodarki, dostarczając informacji np. o uprawach, pożarach lasu czy np. klęskach żywiołowych. Drugi, przeznaczony do obserwacji Ziemi z niższej orbity, będzie wykorzystywany przez wojsko.


Koszt budowy dwóch satelitów i naziemnego centrum kontroli ma zamknąć się w kwocie 600 mln – 1,2 mld złotych. Realizacja programu sprawi, że Polska uniezależni się od współpracy z partnerami zagranicznymi, od których obecnie w razie potrzeby kupowany jest czas pracy ich własnych satelitów.


W artykule wykorzystałem informacje z serwisów INN Poland i Forsal.

Łukasz Michalik

Gadżetomania.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas