Spożywanie kawy i czekolady przyczynia się do ekspansji malarii

Według najnowszych badań, wiele ulubionych potraw i napojów - jak kawa, czekolada i soja - może zwiększać rozwój malarii.

Produkty spożywcze, takie jak kawa, kakao, tytoń, herbata, wołowina, soja i olej palmowy wymagają ogromnych nakładów ziemi, aby zaspokoić intensywny popyt z krajów rozwiniętych. Pozyskanie wymienionych substancji wiąże się z masowym wylesianiem środowiska.

Wcześniejsze badania wykazały, że wylesianie pomaga stworzyć idealne warunki do rozwoju komarów Anopheles, których samice rozprzestrzeniają pasożyta wywołującego malarię. Wycinka drzew zmniejsza wchłanianie wody i wystawia więcej ziemi na działanie promieni słonecznych, tworząc rosnącą liczbę ciepłych basenów stojącej wody, które komary wykorzystują jako lęgowiska.

Naukowcy z Uniwersytetu w Sydney ocenili, że nawet 20 proc. osób zagrożonych malarią na świecie, to konsekwencja eksportu takich produktów jak drewno, tytoń, kawa, kakao i bawełna.

Czy to oznacza, że spożywanie kawy i czekolady, przyczynia się do rozwoju malarii? Niekoniecznie. Osoby z krajów bardziej rozwiniętych gospodarczo powinny "uważać na konsumpcję" i zwracać uwagę na to, skąd pochodzi nasza żywność.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: malaria | zarodziec malarii | komary | kawa | kakao
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy