W jeziorze Wostok jednak nie odkryto nowych form życia

​W ubiegłym tygodniu świat obiegły informacje jakoby w jeziorze Wostok, prawie 4 km pod powierzchnią skorupy lodowej Anarktydy, naukowcy odnaleźli nieznane formy życia. Teraz pojawiają się sugestie, że odkrycie wcale nie było takie rewolucyjne, na jakie wyglądało.

Czy pod lodem Antarktydy istnieją nieznane formy życia?
Czy pod lodem Antarktydy istnieją nieznane formy życia?123RF/PICSEL

W próbkach pobranych z położonego 3750 m pod powierzchnią Antarktydy jeziora faktycznie znaleziono formy życia, ale po dokładniejszej analizie okazało się, że są one jedynie zanieczyszczeniami. Wydobyte bakterie zostały najprawdopodobniej przyniesione do jeziora przez nieostrożnych badaczy.- W próbkach z jeziora Wostok odnaleźliśmy pewien gatunek bakterii, jednak nie jest ich tak dużo, jak pierwotnie myśleliśmy. Wszystkie z nich są zanieczyszczeniami, przyniesionymi do jeziora przez lekkomyślnych badaczy. To nie żadna nowa forma życia - powiedział Vladimir Korolyov w w wywiadzie udzielonym agencji Interfax.Woda w jeziorze została najprawdopodobniej skażona olejem używanym do wiercenia. To ogromny cios dla całego programu badawczego jeziora Wostok. Trwa on już 30 lat, a do tej pory nie przyniósł żadnych miarodajnych rezultatów. 

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas