Zmiany klimatu mogą powodować ekstremalne susze w Ameryce

Między IX a XV wiekiem w amerykański południowy zachód uderzyło kilkanaście ekstremalnych susz. Naukowcy zbadali czynniki powodujące bezdeszczową pogodę i ostrzegają, że siejące spustoszenie susze mogą wystąpić ponownie.

Badacze z Obserwatorium Ziemi Lamont-Doherty na Uniwersytecie Columbii zbadali czynniki, które spowodowały ekstremalne susze. Aby to sprawdzić, zrekonstruowano dane dotyczące klimatu wodnego i temperatury powierzchni morza z ostatnich 2000 lat. Zidentyfikowano trzy główne czynniki: wymuszanie radiacyjne, ocieplanie się wód Atlantyku oraz częste występowanie anomalii pogodowej La Niña.

Naukowcy wyjaśnili, że wysokie wymuszenie radiacyjne było spowodowane wzrostem aktywności słonecznej, które z kolei prowadzi do wzrostu temperatury Ziemi. Tymczasem temperatura powierzchni Atlantyku i La Niña na powierzchni morza zmniejszyły ilość opadów w obszarach suchych. Wszystkie trzy czynniki łącznie spowodowały ekstremalne susze, które trwały przez dziesięciolecia.

Reklama

Badacze podkreślają, że najważniejszym czynnikiem jest występowanie anomalii La Niña, która odpowiada za utrzymywanie się ponadprzeciętnie niskiej temperatury na powierzchni Pacyfiku.

Współczesne zmiany klimatyczne mogą wskazywać na wystąpienie kolejnej ekstremalnej suszy w niedalekiej przyszłości. Badacze nie są jednak w stanie przewidzieć, kiedy to nastąpi.

"Opierając się na badaniach modelowania przyszłego klimatu, spodziewalibyśmy się susz na południowym zachodzie Ameryki w wyniku zwiększonej emisji dwutlenku węgla" - powiedział Nathan Steiger, hydroklimatolog i główny autor badania. "Największym zmartwieniem jest jednak La Niña, której wystąpienia nie da się przewidzieć. W połączeniu z obecnymi zmianami klimatycznymi, wystąpienie ekstremalnej suszy w niedalekiej przyszłości jest niemal pewne".

Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie "Science Advances".

Zmianynaziemi.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy