37% ekspertów sądzi, że sztuczna inteligencja cofnie ludzkość w rozwoju

Utarło się przekonanie, że przyszłością naszej cywilizacji są technologie sztucznej inteligencji, dzięki którym będziemy mogli dokonywać przełomów w wielu dziedzinach nauki, co zaowocuje polepszeniem jakości naszego życia.

37% ekspertów sądzi, że sztuczna inteligencja cofnie ludzkość w rozwoju
37% ekspertów sądzi, że sztuczna inteligencja cofnie ludzkość w rozwojuGeekweek - import

Tymczasem nasza przyszłość może nie rysować się w tak różowych barwach, jak nam się wydaje. Na to wskazują najnowsze badania znanej organizacji Pew Research. Zebrała ona dane od światowej klasy ekspertów w kwestiach najnowszych technologii. Badanie miało pokazać, jak będzie wyglądać przyszłość technologii sztucznej inteligencji i jej wpływ na ludzkość.

Okazuje się, że jedna trzecia ekspertów jest pewna, że sztuczna inteligencja pogorszy sytuację ludzkości do roku 2030, a korzyści z niej będą miały tylko jednostki. Pew Research przeprowadził swoje badania i analizy na 979 pionierach technologii, w tym innowatorach, naukowcach, aktywistach, programistach oraz liderach biznesu i polityki.

Organizacja zapytała ekspertów, czy technologie AI zwiększą ludzkie możliwości i wzmocnią naszą pozycję, oraz czy zmniejszą one ludzką autonomię i wolę. Pomimo faktu, że większość specjalistów, bo 63% stwierdziło, że ma nadzieję, iż ludziom będzie lepiej w 2030 roku, a 37% uważa, że będzie gorzej, to jednak praktycznie wszyscy, niezależnie od tego, czy są optymistami czy nie, wyrazili obawy o długoterminowy wpływ tych technologii na podstawowe elementy bycia człowiekiem.

Te opinie nie powinny dziwić, bo o ile w ciągu dwóch dekad technologie AI będą sprzyjały naszemu rozwojowi na każdej płaszczyźnie, w dalszej perspektywie, gdy algorytmy zaczną przewyższać możliwości ludzi, staną się one zagrożeniem dla całej populacji, zwłaszcza, gdy będą rozwijane przez ludzi, którzy będą mieli wrogie zamiary wobec świata.

„AI wpływa na agencje rządowe, którym pozwala tworząc technologie o znaczących zdolnościach intelektualnych do monitorowania, egzekwowania, a nawet karania jednostek". Ci, którzy wiedzą, jak je używać, będą mieli olbrzymią potencjalną władzę nad tymi, którzy tego nie robią lub nie mogą” - powiedział Greg Shannon, główny naukowiec w CERT Division Carnegie Mellon.

37% ekspertów uważa, że sztuczna inteligencja cofnie ludzkość w rozwoju. Fot. MaxPixel.

Eksperci podkreślili również, że rozwój technologii sztucznej inteligencji może mieć niekorzystny wpływ na rynek pracy. Chodzi tutaj nie tylko o wyeliminowanie wielu stanowisk pracy, które będzie można zautomatyzować, ale o problem dostosowania systemu ekonomicznego wielu krajów i kształcenie ludzi w kierunku obsługi nowych technologii. W tej chwili na całym świecie żyje zaledwie ok. 700 tysięcy ludzi (0,1% populacji), którzy są związani z rozwojem technologii AI.

„2030 rok to niezbyt odległa przyszłość. W moim odczuciu innowacje, takie jak Internet i sieci neuronalne sztucznej inteligencji, przynoszą ogromne krótkoterminowe korzyści, a także długoterminowe negatywy, które mogą trwać dekady, zanim je opanujemy” - powiedział Andrew McLaughlin, dyrektor wykonawczy Centrum Innowacyjnego Myślenia w Yale.

Polepszenie bytu ludzi też może być takim samym zagrożeniem dla naszej przyszłości jak brak perspektyw. Wiąże się ona z utratą sensu życia i kształtowania poczucia egzystencjalnej nieistotności, która jest końcowym rezultatem braku priorytetów dla ludzkiego dobrostanu i chęci poznawania. Ten stan może panować przez wiele dekad i ostatecznie zaowocować pogorszeniem jakości życia milionom ludzi na całej planecie.

„Myślę, że jest bardziej prawdopodobne, że wykorzystamy tę moc, aby uczynić świat lepszym. Na przykład możemy praktycznie wyeliminować globalne ubóstwo, znacznie ograniczyć choroby i zapewnić lepszą edukację prawie każdemu na świecie. Jednocześnie musimy przeciwdziałać wykorzystywania AI do zwiększania koncentracji bogactwa i władzy, które ograniczą wielu ludzi w rozwoju i będą pomocne przy tworzeniu jeszcze bardziej przerażających broni” - powiedział Erik Brynjolfsson, dyrektor wydziału inicjatywy gospodarki cyfrowej z MIT.

Przypomnijmy, że 2 tygodnie temu na Uniwersytecie Montrealskim zakończyły się prace nad projektem zasad rządzących AI. Nad nowymi globalnym regulacjami debatowało 100 światowej sławy ekspertów. Wspólnie przygotowali kodeks zawierający 10 zasad dotyczących przyszłości rozwoju robotów i sztucznej inteligencji ().

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. MaxPixel

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas