Astronomowie ostrzegają, że satelity Elona Muska ściągną na Ziemię kosmitów

Mike Garrett, profesor na Uniwersytecie w Manchesterze, przyznał, że kosmiczny internet Starlink od Elona Muska może przyczynić się do zwrócenia uwagi obcej cywilizacji na Ziemię. To może być katastrofalna dla nas wizyta.

Mike Garrett, profesor na Uniwersytecie w Manchesterze, przyznał, że kosmiczny internet Starlink od Elona Muska może przyczynić się do zwrócenia uwagi obcej cywilizacji na Ziemię. To może być katastrofalna dla nas wizyta.
Satelity Starlink mogą przyczynić się do naszej zagłady /materiały prasowe

Elon Musk zapowiada, że jego konstelacja kosmicznego internetu docelowo może składać się z 30 tysięcy satelitów. Inne firmy z całego świata też planują swoje podobne inwestycje, które mają do końca 2030 roku zaowocować pojawieniem się na ziemskiej orbicie blisko 100 tysięcy satelitów.

— Obecne szacunki sugerują, że przed końcem dekady będziemy mieć ponad 100 tysięcy satelitów na niskiej orbicie okołoziemskiej i poza nią. Ziemia jest już anormalnie jasna w radiowej części widma. Jeśli ten trend się utrzyma, możemy zostać łatwo wykryci przez każdą zaawansowaną cywilizację z odpowiednią technologią — powiedział Mike Garrett, profesor na Uniwersytecie w Manchesterze i dyrektor Jodrell Bank Centre for Astrophysic.

Reklama

Elon Musk ściągnie na Ziemię obcą cywilizację

Astronomowie tłumaczą, że szybki rozwój naszej cywilizacji sprawia, że sygnały radiowe generowane przez m.in. satelity coraz szerzej propagowane są w przestrzeni kosmicznej. Obecnie szacuje się, że silne sygnały generowane przez ludzkość są już dobrze wykrywalne nawet 6 lat świetlnych od Ziemi. Oznacza to, że możemy być już nasłuchiwani z planet krążących wokół najbliższych nam gwiazd.

Sygnały ludzkości są słyszalne na najbliższych egzoplanetach

Przede wszystkim chodzi o egzoplanetę Proxima Centauri b, na której wydaje się, że mogą istnieć dogodne warunki do istnienia życia biologicznego. Co ciekawe, jest ona składnikiem układu potrójnego alfa Centauri, czyli gwiazd położonych najbliżej Słońca.

Astronomowie wskazują, że obecnie sieci Wi-Fi, radary agencji wojskowych i cywilnych, telefony komórkowe czy konstelacje satelitarne generują najsilniejsze sygnały, które mogą być odczytane przez zaawansowane cywilizacje.

Polecamy na Antyweb:  Nie uwierzysz co zrobili, by Netflix nie skasował ich ulubionego serialu

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Starlink
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy