Facebook gorszy niż bunt maszyn? Karta Praw AI będzie chronić ludzi przed sztuczną inteligencją
Zdaniem amerykańskiej administracji te same technologie, dzięki którym dokonujemy coraz bardziej spektakularnych osiągnięć i ułatwiamy sobie życie na co dzień, mogą być tymi, które zafundują nam koszmar współczesnego świata, w związku z czym ich rozwój powinien być kontrolowany i uregulowany. I nie chodzi tu wcale o słynny bunt maszyn i przejęcie władzy nad światem...
Z jednej strony sztuczna inteligencja i zautomatyzowane systemy przynoszą nam niezaprzeczalne zalety, czyniąc nasze życie lepszym i łatwiejszym, ale z drugiej strony te same rozwiązania, które pomagają wykrywać choroby, przeprowadzać pionierskie operacje czy szukać nowych leków, mogą być niebezpieczne, nieefektywne czy wręcz uprzedzone (np. urządzenia medyczne i kolor skóry). I to tylko jeden z wielu przykładów podawanych przez amerykańską administrację, która na polecenie prezydenta Joe Bidena pracowała nad zestawem regulacji, dzięki którym będzie można uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
I tu do akcji wkracza Karta Praw AI, która ma chronić prawa obywateli przed Amazonem wykorzystującym sztuczną inteligencję do zwiększenia produktywności zatrudnionych osób, Clearview AI gromadzącym nasze zdjęcia na potrzeby oprogramowania rozpoznawania twarzy czy wreszcie gigantami technologicznymi pokroju Facebooka, TikToka i innych, które w sposób niekontrolowany gromadziły dane o swoich użytkownikach i ich aktywności.