iPhone'y w Brazylii zarekwirowane. Bez ładowarek nie będzie sprzedaży

W 2020 roku wraz z premierą iPhone’a 12 Apple zrezygnowało z dodawania ładowarek do opakowań smartfonów. Powodem miała być ochrona środowiska - brak ładowarki oznaczał możliwość zmniejszenia opakowania, co przekłada się na ograniczenie śladu węglowego związanego z transportem urządzeń. To miało także powodować, że użytkownicy nie zamieniali starych ładowarek "na lepszy model", tylko używali ich również do ładowania nowszych iPhone’ów, teoretycznie do czasu, aż przestały działać. Argumenty brzmiały pięknie, ale zdecydowanie nie spodobały się rządowi Brazylii.

W marcu 2021 roku Apple zostało ukarane przez brazylijską agencję ochrony konsumentów Procon-SP za nieumieszczanie ładowarek w opakowaniach nowych smartfonów. Agencja nałożyła wtedy na firmę grzywnę w wysokości 1,9 mln dolarów, choć jej powodem nie były tylko ładowarki (czy też ich brak) - Apple ukarano także za zwodnicze reklamy, niedostateczne wsparcie klientów i nieuczciwe warunki korzystania z usług.

Dzień przed premierą najnowszych smartfonów, czyli iPhone’ów 14, Brazylia ogłosiła zakaz sprzedaży tych telefonów w kraju. Brazylijski rząd uważa, że wraz z decyzją o nieumieszczaniu ładowarek w opakowaniach, firma przeniosła ciężar na konsumenta, który jakoś musi uzyskać ładowarkę. Nazwano to nawet celową praktyką dyskryminacyjną wobec klientów, jak mogliśmy przeczytać na łamach Agencji Reuters. Wtedy też nałożono na firmę grzywnę w wysokości 2,34 mln dolarów.

Reklama

Czas się skończył. iPhone'y zostały zabrane

Sprawy poszły jednak jeszcze dalej, a wspomniana agencja ochrony konsumentów Procon-SP zarekwirowała iPhone’y nieposiadające ładowarki ze sklepów detalicznych - w tym firm operatorskich i autoryzowanych resellerów. Powodem jest niezastosowanie się do poprzedniego zawieszenia sprzedaży produktów Apple bez ładowarek na terenie kraju, do czego firma się nie zastosowała.

Sędzia Diego Câmara Alves zajmujący się sprawą, pozwolił jednak Apple na kontynuowanie sprzedaży iPhone’ów bez ładowarek, dając firmie czas do wydania ostatecznego orzeczenia. Powiedział też, że regulator nadużył swoich uprawnień w ostatnich działaniach, zwłaszcza w kwestii zarekwirowania smartfonów ze sklepów.

Warto w tym miejscu zauważyć, że Apple nie jest jedyną firmą, która nie umieszcza ładowarek w opakowaniach smartfonów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: iPhone | Apple | Brazylia | Smartfon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama