Katedra Notre Dame będzie odbudowana perfekcyjnie, dzięki cyfrowej replice

Wczorajszy dzień minął pod znakiem ogromnego pożaru katedry Notre Dame, czyli jednego z najbardziej ikonicznych i najpopularniejszych zabytków Francji. Na szczęście odbudowa może być łatwiejsza, niż pierwotnie sądzono.

Katedra Notre Dame będzie odbudowana perfekcyjnie, dzięki cyfrowej replice
Katedra Notre Dame będzie odbudowana perfekcyjnie, dzięki cyfrowej repliceGeekweek - import

Pożar Notre Dame to ogromna strata dla całego świata, tym bardziej, że żywioł i akcja ratownicza w znacznym stopniu uszkodziły nie tylko dach oraz iglicę, ale także bezcenne dzieła sztuki znajdujące się wewnątrz (część udało się uratować). Na szczęście w całej tej tragedii zaczynają pojawiać się i dobre wieści. Po pierwsze, nic nie wskazuje na to, że pożar jest skutkiem celowego działania, mówiąc wprost, podpalenia. Po drugie, strażakom udało się opanować sytuację i uratować strukturę i fasadę katedry, a także dwie charakterystyczne wieże. Po trzecie zaś prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział już, że katedra zostanie odbudowana i pomocna okazać może się tu nowoczesna technologia opracowana przez dr. Andrew Tallona.

Władze Francji będą mogły wykorzystać bowiem opracowane przez niego trójwymiarowe modele Notre Dame, przywracając katedrze dawny wygląd w najdrobniejszych szczegółach. Tallon stworzył cyfrowe archiwum budynku w 2015 roku, wykorzystując technologię skanowania laserem. Co warto podkreślić, wykorzystał tę technikę także do zeskanowania innych gotyckich katedr na całym świecie.

W filmie opublikowanym przez National Geographic w 2015 roku Tallon opisywał cały proces w następujący sposób: „Musiałem ustawić sieć znaczników, które są po prostu geolokalizowanymi punktami w przestrzeni. Następnie określona została gęstość skanowania (jego rozdzielczość) i przeprowadza się cały zabieg. Laser wysyła wiązkę i mierzy czas od jej emisji do momentu trafienia oraz czas potrzebny na powrót”.

Powyższe wideo pokazuje cały proces przeprowadzony przez Tallona. Choć pokazuje on katedrę Washington National, a nie Notre Dame, to jednak w obu przypadkach posłużono się tą samą technologią. Co jednak w tym przypadku najważniejsze, ta jest niezwykle dokładna i gwarantuje bardzo bogate w detale trójwymiarowe modele. Dla przykładu model katedry Canterbury składa się z 5 miliardów punktów laserowego skanowania i zajmuje przeszło 100 GB przestrzeni dyskowej.

Skany Tallona są tak dokładne, że mógł on za ich pomocą odkryć, czemu niektóre kolumny Notre Dame nie znajdują się w jednym szeregu. Okazuje się, że te mogły zostać nabudowane na istniejące wcześniej struktury. Na chwilę obecną nie wiadomo jeszcze, czy władze Francji sięgną po jego prace w przyszłej odbudowie katedry, a problemem może być tu również tragiczna śmierć dr. Andrew Tallona w ubiegłym roku. Trzymamy jednak kciuki, by się to udało.

Źródło: GeekWeek.pl/Techspot / Fot. Techspot

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas