Kolejny sukces Anonymous. Zhakowali ponad 400 rosyjskich kamer

Hakerzy biorą czynny udział w wojnie rozpoczętej przez Rosję i z dnia na dzień widać coraz większy ich wpływ na konflikt. Wcześniej zhakowali nawet rosyjską telewizję. Teraz ich ofiarą padł monitoring.

Hakerzy Anonymous uderzają z potężną siłą w Rosję i Białoruś
Hakerzy Anonymous uderzają z potężną siłą w Rosję i Białoruś123RF/PICSEL

24 lutego Władimir Putin wysłał swoje wojska na teren Ukrainy, lecz te spotkały się z zawziętym oporem prezydenta Zełenskiego i jego ludzi. Reakcja państw europejskich i wielkich korporacji była niemalże natychmiastowa. Rosja została objęta szeregiem dotkliwych sankcji, wyniszczających gospodarkę, a Ukraina dostaje żywność, lekarstwa i uzbrojenie od innych państw. Wszystko to, by powstrzymać rosyjską inwazję.

Do walki o Ukrainę od początku włączyły się grupy hakerskie. Anonymous, Network Battalion 65’ i wiele innych nękają w sieci rosyjskie instytucje. Dotychczas udało im się już dotrzeć do poufnych danych przechowywanych na serwerach kluczowych organów. NB65 udało się wykraść i upublicznić 40 tysięcy plików z Moskiewskiego Instytutu Bezpieczeństwa Jądrowego. Oprócz tego, grupa skutecznie zaatakowała serwery rosyjskiej agencji kosmicznej.

Anonymous udało się wcześniej uzyskać dostęp do rosyjskiej telewizji, gdzie zaczęli puszczać nagrania z wojny. Oprócz tego zhakowali Yandex, rosyjską alternatywę dla Google, którą dziennie odwiedzają miliony Rosjan w poszukiwaniu ważnych dla nich informacji.

Teraz grupa Anonymous może poszczycić się kolejnym sukcesem. Udało im się przejąć kontrolę nad rosyjskimi kamerami. Mowa tu o ponad 400 urządzeniach monitoringu na terenie Rosji. Haktywiści wykorzystują je do wyświetlania wiadomości na obrazie z kamer. W nich informują o tym, że Władimir Putin jest odpowiedzialny za śmierć ukraińskich dzieci i cywili.

Putin zabija dzieci. Nie żyje 352 ukraińskich cywilów. Rosja okłamała 200RF.com. Chwała Ukrainie! Zhakowane przez Anonymous
takie napisy wyświetlają się na obrazie ze zhakowanych kamer.

Przejęcie kamer jest akcją przeprowadzoną w celu uświadomienia Rosjan o przestępstwach popełnianych przez ich prezydenta. Ze względu na skuteczność rosyjskiej propagandy wielu z nich nie jest świadomych tego, że za granicami ich państwa toczy się wojna wywołana przez ich rząd.

W uświadamianiu Rosjan pomaga również grupa hakerska ILIT300, która korzysta z techniki phone bombingu, by wysyłać Rosjanom wiadomości SMS o treści: "Cześć, tu prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski. Mój kraj nigdy nie zaatakował twojego. Proszę byście zabrali swoich synów z powrotem".

Czy geografia jest sojuszniczką Ukrainy?Marcin NowakINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas