Kultowa marka z Polski. Te sprzęty zna każdy boomer
Unitra była swego czasu producentem sprzętu, który bez problemu można było znaleźć w polskich domach. Choć dla niektórych z nas nazwa ta może mówić niewiele, to o jej kultowości świadczą miliony wspomnień Polaków. Gramofony, wzmacniacze i radia - Unitra to symbol złotych czasów Hi-Fi.
Spis treści:
Historia polskiej elektroniki
Firma Unitra, a w zasadzie "Zjednoczenie Przemysłu Elektronicznego i Teletechnicznego" rozpoczęła swoje działanie na koniec lat 50. ubiegłego wieku. Wówczas jednostki dotyczące przemysłu elektronicznego i teletechnicznego istniały osobno, podlegając jednakowo pod Ministerstwo Przemysłu Ciężkiego. Do zjednoczenia doszło jednak w 1961 roku.
To też wyjaśnia pochodzenie nazwy, która jednoznacznie wskazuje na... jedność. Ta faktycznie występowała, zrzeszając pod jedną banderą wiele marek i zakładów produkcyjnych. Choć starsi z nas wiedzą to doskonale, warto jednak przypomnieć, że Unitra sama w sobie nie była jednym tworem. W połowie lat 70. w skład Unitry wchodziło 27 przedsiębiorstw przemysłowych, nieco mniej organizacji i kilkanaście filii.
Biorąc pod uwagę rozmach przedsięwzięcia, łatwo zrozumieć kultowy status Unitry. Produkty wychodzące spod skrzydeł marki (i przynależnych przedsiębiorstw) stanowiły nie tylko ekskluzywne wyposażenie domostw audiofilów. O ile faktycznie, gramofony czy kaseciaki Unitry są utożsamiane ze słotą erą dźwięku, to produkowane sprzęty masowo trafiały do polskich domów. Które z nich wspominamy najcieplej?
Polski Walkman, czyli PS 101 "Kajtek"
W latach 80. Polacy, a szczególnie młodsza część społeczeństwa pragnęła dostępu do nowinek technologicznych z zachodu - albo Japonii, jak w tym konkretnym przypadku. Gdy świat podbijał kultowy Walkman od Sony, w naszym kraju również istniała potrzeba słuchania muzyki "w ruchu". Odpowiedź przyszła ze strony ZRK, czyli Zakładów Radiowych im. Marcina Kasprzaka w Warszawie.
Firma swoją historię zapoczątkowała w latach powojennych, produkując m.in. radioodbiorniki "Syrena" na szwedzkiej licencji. Kajtek był jednak produktem spod egidy Unitry, a jego celem było obdarowanie Polaków powiewem świeżości. Konstrukcja polskiego Walkmana była prosta. Sprzęt wykonany z tworzyw sztucznych odtwarzał kasety, posiadał gniazdo słuchawkowe 3,5mm (mini jack) i zawierał podstawowe klawisze - Play, Stop i przewijanie do przodu. Choć odbiegał od zachodnich standardów to i tak cieszył się u nas dużą popularnością.
Unitra-Diora - radio po polsku
Nazwa Diora to anagram słowa radio. Już to podpowiada, jakie sprzęty były obiektem zainteresowania zakładów produkcyjnych założonych w Dzierżoniowie. Chociaż firma Diora została założona jeszcze w 1945 roku, to w latach 70. i 80. należała do Unitry. Choć na ten okres częściowo przypada czas regresu, to nadal można wymienić kilka świetnych produktów marki.
Jednym z najlepiej przyjętych produktów marki Diora-Unitra był zestaw wieżowy SSL 700. Zdobył on sławę i uznanie nie tylko w Polsce, ale i Europie. To było zresztą cechą unitry. W przeciwieństwie do wielu przedsiębiorstw elektronicznych w naszym kraju, Diora bardzo często kierowała swoje produkty na zachód. Nierzadko zdarzało się, że współpracowała z tamtejszymi markami (np. Thomson), czy tworzyła produkty na zlecenie pod inną nazwą, jak Crown Japan.
Kultowy polski gramofon - gość każdej prywatki
Za produkcję polskiego gramofonu turystycznego "Bambino" odpowiadały Łódzkie Zakłady Radiowe Fonica. Nazwa powinna mówić nam wiele, gdyż Fonica wyraźnie zapisała się na kartach historii polskiego sprzętu elektronicznego i użytkowego. Takim był właśnie "Bambino", czyli gramofon turystyczny rodzimej produkcji. Był to jeden z najmilej widzianych gości na prywatkach i nie tylko.
Produkowano dwa rodzaje gramofonów. Jeden miał wbudowany wzmacniacz i głośnik, druga opcja wymagała podłączenia do zewnętrznego odbiornika radiowego. Biorąc pod uwagę rosnącą popularność płyt winylowych, posiadacze takiego urządzenia mogą zgarnąć za nie niezłą kasę. Na portalach ogłoszeniowych gramofon "Bambino" może kosztować nawet ponad 1000 złotych.
Tonsil - legendarne polskie głośniki
Innym przedsiębiorstwem należącym do Unitry był Tonsil. Zakłady produkcyjne zostały założone krótko po wojnie, bo w 1945 roku we Wrześni (województwo wielkopolskie). Ton i Sil to połączenie wyrazów odnoszące się do dźwięku i silników. Po latach firma znacznie bardziej sprecyzowała swoje przeznaczenie, dostarczając na rynek zestawy głośnikowe zyskujące uznanie na całym świecie.
Jedną z najlepszych decyzji biznesowych w historii firmy był zakup licencji na produkcję kilkunastu modeli głośników od firmy Pioneer. To pozwoliło na zwiększenie rozpoznawalności marki na zachodzie, a dzięki coraz lepiej ugruntowanej pozycji zarobione środki przeznaczono na spłatę zobowiązań. Tonsil zyskał w Polsce pozycję monopolisty w dziedzinie przetworników elektroakustycznych. Okres ten trwał do przemian ustrojowych. Firma ostatecznie upadła i dopiero w 2012 nastąpiła jej reaktywacja za sprawą działań Sławomira Wieszczecińskiego.
Polecamy na Antyweb | InPost wprowadza Paczkomat Pro – czym różni się od zwykłego?