Motorola planuje podbić półkę tanich telefonów. Oto nowy model
Nowy rok to w przypadku oferty Motoroli konkretna propozycja kilku modeli telefonów. Do sieci wyciekły informacje na temat chyba najtańszego z nich, czyli modelu Motorola Moto G Play. Oferuje niewiele, ale kosztuje jeszcze mniej.
Spis treści:
Motorola z mega budżetowym telefonem
Na rynku znajdziemy telefony w kilku kategoriach cenowych. Są flagowce, powyżej znajdziemy jeszcze droższe modele doładowane pamięcią i nie tylko, a poniżej schodzimy już do mniej rozpasanych budżetów. Są telefony do 3000 zł, znajdzie się wiele modeli za 2000 lub 1000 złotych. A co poniżej? W tym wypadku oferta też jest całkiem bogata.
Jednym z przedstawicieli najniżej pozycjonowanego segmentu z pewnością stanie się Motorola Moto G Play, która została przez producenta wyceniona na zaledwie 169 dolarów. W przeliczeniu na złotówki mowa o cenie wynoszącej 665 złotych. Tej jednak najprawdopodobniej nie uświadczymy. To z uwagi na fakt, że telefon ma być kierowany wyłącznie na rynek amerykański.
Czy będzie to wielka strata dla rodzimych konsumentów? Niekoniecznie, a wszystko za sprawą specyfikacji. Niech nie zwiedzie was wykorzystanie w telefonie procesora Snapdragon - to bardzo, ale to bardzo budżetowa konstrukcja. Co znajdziemy na pokładzie?
Motorola Moto G Play - specyfikacja
Zacznijmy może od pozytywów, czyli aparatu. W tym wypadku zastosowano bardzo standardową matrycę 50-megapikselową, która pozwoli na wykonanie przyzwoitych zdjęć. Jeżeli chodzi o selfie, to do naszej dyspozycji oddany zostanie 8-megapikselowy aparat z przedniej strony, który łatwo zlokalizujemy za sprawą wcięcia w ekranie. Niezła będzie też bateria, bo pojemność 5000 mAh przy niskiej mocy obliczeniowej powinna wystarczyć na niezły czas pracy.
No właśnie, a co z pozostałymi podzespołami? Sercem telefonu będzie procesor Snapdragon 695 z obsługą technologii 5G. W pakiecie otrzymujemy też 4GB pamięci RAM i 64GB na dane. Dodajmy do tego ekran o przekątnej 6,5 cala Full HD+ i mamy obraz taniego, niezbyt zaskakującego telefonu. Niestety, to tylko LCD, odświeżający klatki na poziomie 90Hz. Szału nie ma.
Plany Motoroli na 2024 jeszcze lepsze
Nie oszukujmy się, model Moto G Play nie zachwyca, ale nie oznacza to, że plany Motoroli nie są ciekawe. Wręcz przeciwnie, kolejny rok zapowiada się w ich wykonaniu naprawdę dobrze. Głównie za sprawą zapowiedzi dotyczących rozwijania m.in. serii razr czy też S i G.
Ma być dużo nowego, w tym nowoczesne rozwiązania związane ze wspieraniem integracji ze sztuczną inteligencją i nie tylko. O tym, że Motorola potrafi robić telefony nie trzeba nikogo przekonywać - wystarczy rzucić okiem na recenzję jednego z ich tegorocznych flagowców. Warto czekać!