Naukowcy ratują muzyczne skarby. Opracowują specjalną technikę

Zespół badawczy z Paul Scherrer Institut (PSI) w Szwajcarii opracowuje technikę wykorzystującą promieniowanie rentgenowskie do digitalizacji nagrań z taśm audio, które w przeciwnym razie zostałyby utracone. Na warsztat eksperci wzięli m.in. taśmy z archiwum Montreux Jazz Festival, wśród których znalazły się np. rzadkie nagrania B.B. Kinga.

Badacze z Paul Scherrer Institut opracowują technikę ratowania historycznych taśm audio.
Badacze z Paul Scherrer Institut opracowują technikę ratowania historycznych taśm audio.Paul Scherrer Institute/Mahir Dzambegovicmateriał zewnętrzny

Taśmy magnetyczne mają ograniczoną żywotność, przez co wiele nagrań może zniknąć na zawsze, jeśli nie zostaną zdigitalizowane. O tym, jak kruchy staje się z czasem ten nośnik, przekonali się np. muzycy z zespołu Queen, którzy po ponad 30 latach odnaleźli nagranie z 1988 roku. Znajdujący się tam utwór wykonywany jeszcze razem z Freddiem Mercurym mógł przepaść, ponieważ taśma była poważnie zniszczona.

Dopiero dzięki wielkiemu wysiłkowi inżynierów udało się uratować nagranie. Tego typu sytuacje zwróciły uwagę badaczy na konieczność podjęcia działań w celu digitalizacji historycznych nagrań i przyjrzeniu się metodom, które umożliwią szybkie procedowanie nawet w przypadku uszkodzonych taśm.

Synchroton w służbie digitalizacji wyjątkowej muzyki

Naukowcy opracowują specjalną technikę, która wykorzystuje synchrotronowe promienie rentgenowskie z urządzenia Swiss Light Source (SLS) do nieinwazyjnej digitalizacji nagrań z historycznych taśm audio o wysokiej wartości - w tym skarbów z Montreux Jazz Festival, takich jak rzadkie nagranie króla bluesa, B.B. Kinga.

SLS to synchroton, który znajduje się w Paul Scherrer Institut w Szwajcarii i wytwarza fale elektromagnetyczne wysokiej jakości. "Dzięki promieniowaniu rentgenowskiemu synchrotronu możemy zrekonstruować nawet mocno uszkodzone fragmenty taśmy, nawet ich nie dotykając", wyjaśnił jeden z badaczy z PSI, Sebastian Gliga.

Ratowanie historycznych nagrań. Naukowcy mają na to sposób

Gliga zaznacza, że przykład problemów z uratowaniem nagrania zespołu Queen dobrze pokazuje, że taśm nie tworzy się na zawsze. "Materiał z czasem ulega zniszczeniu i nie można już go odtworzyć", podkreśla badacz. Zastosowanie promieniowania synchrotonu pomaga jednak uzyskać świetne rezultaty nawet w przypadku uszkodzonych taśm. W swojej metodzie rentgenowskiej Gliga nie opiera się na polu magnetycznym, ale na poszczególnych elementach, które wytwarzają to pole.

- Stan namagnesowania tych maleńkich cząstek, których rozmiar jest mniejszy niż jedna dziesiąta średnicy ludzkiego włosa, można odczytać niemal indywidualnie za pomocą światła rentgenowskiego SLS i przekształcić w wysokiej jakości sygnał audio - wyjaśnia na stronie internetowej PSI.

Muzyka B.B. Kinga poddana digitalizacji

Taśma magnetyczna z nagraniem koncertu B.B. Kinga na Montreux Jazz Festival w 1980 roku, którą badacze z PSI wzięli na warsztat, pochodzi z archiwum Fundacji Claude Nobs. Taśma jest w tak kiepskim stanie, że nie można jej już bezpośrednio odtworzyć konwencjonalnymi metodami. Badacze z PSI wykorzystują więc wspomnianą metodę do odzyskiwania sygnału audio.

Eksperci mają jeszcze dużo pracy i pomysłów w kontekście użycia synchrotonu. Ośrodek badawczy przechodzi kompleksową modernizację, między innymi po to, aby poprawić jakość wiązki synchrotonowej. Badacze podkreślają, że dzięki temu opracowywana metoda zachowywania nagrań ze starych taśm przyniesie jeszcze większe korzyści i umożliwi jeszcze bardziej wydajne pomiary.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Legenda o potworze z Loch Ness wciąż żywaDeutsche Welle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas