Oto pierwsza laserowa komunikacja satelitów z Ziemią

NASA zaprezentowała innowacyjny system szybkiej komunikacji laserowej pomiędzy instalacjami kosmicznymi z obiektami znajdującymi się na powierzchni Ziemi. Naukowcy mówią tutaj o rewolucji, dzięki której będzie można przyspieszyć wymianę ważnych danych.

NASA zaprezentowała innowacyjny system szybkiej komunikacji laserowej pomiędzy instalacjami kosmicznymi z obiektami znajdującymi się na powierzchni Ziemi. Naukowcy mówią tutaj o rewolucji, dzięki której będzie można przyspieszyć wymianę ważnych danych.
System laserowej komunikacji NASA /NASA /materiały prasowe

Dotychczas agencje kosmiczne nadzorowały misje sond kosmicznych czy robotów za pomocą komunikacji radiowej. Nie trzeba tutaj tłumaczyć, że nie jest to rozwiązanie idealne. Dlatego naukowcy postanowili wykorzystać potęgę laserów, by znacznie szybciej i precyzyjnej przesyłać duże ilości danych pomiędzy instalacjami kosmicznymi a obiektami na Ziemi.

W ten sposób powstał projekt Laser Communications Relay Demonstration (LCRD). Jak tłumaczą naukowcy z NASA, system składa się z dwóch stacji naziemnych, rozmieszczonych w Kalifornii (OGS-1) i na Hawajach (OGS-2). Wybór na takie placówki padł nieprzypadkowo. W tych lokalizacjach warunki atmosferyczne przez większą część roku są najlepsze, spośród innych miejsc na terenie USA.

Reklama

Inżynierowie zadbali również o to, by dwie stacje uzupełniały się, gdy nad jedną z nich będą występowały niesprzyjające warunki atmosferyczne. Obiekty będą śledziły satelitę STPSat-6, na którego pokładzie w ramach eksperymentów umieszczony zostanie system laserowego przekaźnika komunikacyjnego. Testy potrwają 2 lata, ale pierwszy etap, zrealizowany na innym satelicie pokazał, że system naprawdę działa i spełnia pokładane w nim nadzieje.

Satelita STPSat-6 poleci na orbitę już jutro (07.12) na pokładzie Atlas V. W trakcie testów, naukowcy wyślą sygnał strumieniem laserowym z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej do satelity STPSat-6, a następnie do ośrodka OGS-1 w Kalifornii. NASA planuje wykorzystać swój innowacyjny system do szybkiego przesyłu danych na Ziemię z pokładu ISS. W przyszłości podobny system obejmie inne stacje kosmiczne i hotele, a nawet bazy na Księżycu czy Marsie.

Co ciekawe, Pentagon niedawno zapowiedział, że testuje na orbicie bezprzewodowy system przesyłu energii. Wojsko ujawniło, że system może dostarczać energię z orbitalnych farm solarnych bezpośrednio do satelitów czy samolotów oraz na powierzchnię Ziemi, nawet poprzez chmury, a następnie pomiędzy dowolnymi obiektami.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: technologia | Kosmos | astronomowie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy