Powstał najczystszy promień światła w historii. Pomoże wykryć fale grawitacyjne

Jesteśmy o krok od odkrycia największych tajemnic Wszechświata. Pozwolą nam na to najnowocześniejsze zdobycze technologii, takie jak zaawansowane lasery. Jeden taki powstał w laboratoriach MIT i bije stare na głowę.

Urządzenie wytwarza wiązkę laserową, która w trakcie emisji z czasem nie zmienia długości fali w tak dużym stopniu, jak obecnie wykorzystywane tego typu urządzenia na całym świecie. To czyni je wyjątkowo precyzyjnym i idealnym do zastosowań w astronomicznych eksperymentach naukowych, a w szczególności dotyczących wykrywania i badań fal grawitacyjnych.

Większość laserów pracuje z częstotliwością od 1000 do 10 tysięcy herców, natomiast nowy, najczystszy w historii laser osiąga zaledwie 20 herców. Laser powstał na bazie specjalnych światłowodów, które do tej pory generowały wiązki o bardzo niskiej szerokości linii. Naukowcy udoskonalili system, łącząc go z nowoczesną elektroniką. Na bieżąco analizuje ona generowaną wiązkę i koryguje pojawiające się błędy, dzięki czemu w czasie pracy urządzenia wiązki praktycznie bez przerwy utrzymują się w linii 20 herców.

Reklama

System optyczny w obserwatorium LIGO do wykrywania fal grawitacyjnych. Fot. LIGO

Inżynierowie z MIT chcą teraz wykorzystać swój wynalazek przy budowie zapowiadanej od dawna nowej generacji detektorów fal grawitacyjnych. W misjach badawczych wykrywania zmarszczek w czasoprzestrzeni, które tworzone są przez zderzenia dwóch wyjątkowo masywnych obiektów w otchłani kosmosu, potrzeba jest zastosowania wyjątkowo precyzyjnych laserów. Nowy wynalazek z MIT idealnie się do tego nadaje.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. MIT/LIGO

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy