Superbohaterowie w pracy. Kombinezony robocze wspomagane przez SI na CES 2023
Nie każdy bohater nosi pelerynę, jednak jakiś strój warto posiadać. Szczególnie gdy daleko nam do posiadania nieziemskich mocy. Niemiecka firma Bionic IO postanowiła zrewolucjonizować pracę fizyczną za sprawą specjalnie przygotowanych kostiumów i swego rodzaju egzoszkieletów. Będą one działać w oparciu o sztuczną inteligencję i wesprą pracowników na wielu polach, przy okazji dbając o ich zdrowie i bezpieczeństwo.
Wiele się słyszy o nowoczesnych narzędziach biurowych, specjalnych krzesłach czy ćwiczeniach, o których należy pamiętać w czasie długich, roboczych posiedzeń przed ekranem. Mimo powszechnej cyfryzacji często trzeba jednak zakasać rękawy i zająć się czymś poza światem wirtualnym. Na przykład prawdziwą pracą, nie zaś klikaniem w komputer.
Niemiecka firma Bionic IO zaprezentuje na nadchodzących targach CES 2023 zaawansowane kostiumy robocze, które w przyszłości będą w stanie diametralnie odmienić obliczę zawodów, w których fizyczna praca odgrywa kluczową rolę. Specjalne stroje działać będą we współpracy ze sztuczną inteligencją, dzięki czemu dotychczasowe zadania będą wykonywane lepiej, skuteczniej i bezpieczniej.
Celem firmy jest wzrost bezpieczeństwa w czasie wykonywania pracy, jak i zminimalizowanie negatywnego wpływu wykonywania fizycznych czynności na zdrowie. Firma pokaże na targach kombinezon oraz kamizelkę. Oba urządzenia (lub stroje, jak kto woli), mają cechować się lekkością, odpornością na kurz i zabrudzenia, oraz sporym udźwigiem.
Poza wsparciem codziennej pracy i uatrakcyjnieniem wielu zawodów urządzenia będą na bieżąco monitorować i analizować parametry pracowników. Jak twierdzą przedstawiciele firmy, całość skupiać ma się na bezpieczeństwie. Chodzi o to, aby móc szybko reagować na niepokojące sygnały, odciążać osoby mogące zostać narażonymi na niekorzystne czynniki i unikać długotrwałych, niebezpiecznych kontuzji.
Wielu z pewnością zada sobie pytanie, czy inwestycja w prawdopodobnie drogi sprzęt ma w ogóle jakikolwiek sens. Zdrowie ludzkie jest nieocenione, jednak z punktu widzenia korporacyjnych molochów taka kalkulacja może nie mieć miejsca, niestety. W rzeczywistości jednak okazuje się, że nowy sprzęt odciążający plecy (i nie tylko), potrafi bardzo szybko się zwrócić.
Przekonali się o tym m.in. ratownicy medyczni, których karetki zostały wyposażone w automatyczne nosze. Koszt takiego urządzenia jest wysoki, jednak bardzo szybko okazało się, że personel znacznie rzadziej cierpiał na kontuzje mięśni pleców, w efekcie czego było mniej braków kadrowych na skutek zwolnień lekarskich.
Długoterminowo jest to zatem inwestycja opłacalna. Pozostaje czekać na kolejne doniesienia z tegorocznej edycji targów CES 2023. Na przykład na te dotyczące ceny kombinezonów i kamizelek przyszłości.
