Tak przerażająco brzmi pole magnetyczne Ziemi

Dzięki satelitom Swarm, należącym do Europejskiej Agencji Kosmicznej, udało się zarejestrować sygnały pochodzące z ziemskiego pola magnetycznego i zaprezentować je w postaci dźwięków. Brzmi to naprawdę przerażająco.

Dzięki satelitom Swarm, należącym do Europejskiej Agencji Kosmicznej, udało się zarejestrować sygnały pochodzące z ziemskiego pola magnetycznego i zaprezentować je w postaci dźwięków. Brzmi to naprawdę przerażająco.
Tak przerażająco brzmi pole magnetyczne Ziemi. Bez niego byśmy nie istnieli /123RF/PICSEL

Naukowcy z Uniwersytetu Technicznego w Danii postanowili wykorzystać cenne dane zgromadzone na drodze badań magnetosfery, przez konstelację trzech satelitów Swarm o nazwie Alpha, Bravo, Charlie, i stworzyć z nich nagranie symulujące odgłosy generowane przez ziemskie pole magnetyczne. Dodatkowo, w Kopenhadze zbudowano instalację nagłośnieniową, dzięki której można posłuchać "dźwięków" pola magnetycznego z kilku miejsc naszej planety.

Pole magnetyczne jest kluczowym elementem istnienia życia na naszej planecie. Chroni bowiem nas ono przed wysokoenergetycznymi cząstkami wiatru słonecznego pochodzącego ze Słońca, które są śmiertelnym zagrożeniem dla wszelakich stworzeń. Oprócz bezpieczeństwa, co jakiś czas zapewnia nam ono też przepiękne nocne spektakle na niebie w postaci tańczącej zorzy polarnej.

Reklama

Dzięki polu magnetycznemu Ziemi może istnieć życie

— Stworzyliśmy bardzo ciekawy system dźwiękowy składający się z ponad 30 głośników wkopanych w ziemię na placu Solbjerga w Kopenhadze. Ustawiliśmy go w ten sposób, że każdy głośnik reprezentuje inne miejsce na Ziemi i demonstruje, jak nasze pole magnetyczne zmieniało się w ciągu ostatnich 100 tysięcy lat. Jeśli będziesz w Kopenhadze, przyjdź i sprawdź tę wyjątkową instalację — powiedział Klaus Nielsen, szef zespołu badawczego.

Uważa się, że siłą napędową pola magnetycznego naszej planety są prądy konwekcyjne w płynnym jądrze Ziemi. W prądach tych, ruch obrotowy Ziemi poprzez efekt Coriolisa, wywołuje wiry działające jak jednobiegunowy generator Faradaya, wytwarzając prąd elektryczny, który wytwarza pole magnetyczne. Pole magnetyczne rozciąga się na kilkadziesiąt tysięcy kilometrów od Ziemi, a obszar, w którym ono występuje, nazywa się ziemską magnetosferą.

Gdyby Ziemia nie posiadała pola magnetycznego, to przypominałaby Marsa, gdzie promieniowanie kosmiczne i wysokoenergetyczne cząstki ze Słońca dosłownie sterylizują jałową powierzchnię. Tuż po zaniku pola magnetycznego, szybko znikłaby również atmosfera i wraz z nią wszelakie organizmy żywe. W dalekiej przyszłości nasza planeta może podzielić los Czerwonej Planety, ale mówimy tutaj o miliardach lat, zatem nie musimy się tym przejmować.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pole magnetyczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama