Tak wygląda ukraiński dron "Baba Jaga". To przerażająca maszyna

Rosyjscy okupanci zestrzelili najdziwniejszy używany na froncie ukraiński dron, który nosi nazwę "Baba Jaga". Ta maszyna dosłownie jak Baba Jaga występująca w słowiańskich wierzeniach i folklorze, nie tylko wygląda przerażająco, ale również pojawia się znikąd i sieje śmierć.

Jest to największy i najbardziej śmiercionośny dron w ukraińskiej flocie. Maszyna może zabrać na pokład nawet 6 granatów i dzięki nim uszkodzić czołg czy zniszczyć wozy opancerzone. "Babę Jagę" bardzo często wykorzystują oddziały ukraińskie w okolicach Kupiańska w obwodzie charkowskim.

Ukraiński dron "Baba Jaga" to przedziwna maszyna

Niestety, tym razem dron został zestrzelony przez rosyjskie oddziały i uległ zniszczeniu. Ta konkretna maszyna przenosiła 3 skumulowane ładunki wybuchowe, które miały zniszczyć czołg. "Baba Jaga" jest duża i ciężka, dlatego często jest łatwym celem dla Rosjan.

Reklama

Jak można zobaczyć na opublikowanych zdjęciach, okupanci zestrzelili drona za pomocą serii z karabinów maszynowych. SZU ma do dyspozycji wiele takich maszyn, ale bardzo rzadko publikowane są materiały z nimi w roli głównej. Prawdopodobnie używane są one tylko w ostateczności i przy dobrych warunkach atmosferycznych.

Znacznie częściej w boju znajdują się mniejsze drony obserwacyjne takie jak DJI Mavic 3 czy wszelkiej maści drony kamikadze, które są uznawane za amunicję krążącą. Nimi można nawet wlecieć do środka czołgu czy wozu opancerzonego lub wrzucić przez właz mały granat, tymczasem "Baba Jaga" bardziej sprawdza się do ataków na np. leśne obozy wroga.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy