Żołnierze teraz mogą widzieć przez ściany
Witamy w przyszłości. Kiedyś widzenie przez ściany było tylko w sferze fantazji. Teraz stało się to rzeczywistością w Izraelu.
Wojna w Ukrainie pokazała, jak trudne mogą być dla armii działania w warunkach miejskich. Izraelska firma SK Group Camero-Tech zbudowała jednak urządzenie, które w ogromnym stopniu rozwiązuje wiele takich problemów.
Nazywa się Xaver 1000 i jest najnowszą wersją urządzenia, które umożliwia żołnierzom i służbom specjalnym widzieć wszystko to, co znajduje się po drugiej stronie ściany. Brzmi przerażająco, ale dzięki temu, żołnierze będą mogli szybciej i bezpieczniej przeszukiwać bloki lub domy mieszkalne.
Xaver 1000 jest kolejną wersją udoskonalanego od ponad dekady penetratora pomieszczeń. Wcześniejsze urządzenia bazowały na radarze i pokazywały jedynie sygnatury osób czy przedmiotów w pomieszczeniach. Nowa wersja ma setki sensorów, a dane z nich w locie są analizowane przez algorytmy sztucznej inteligencji, dzięki czemu operatorzy mogą na żywo widzieć osoby przez ściany, jakby dosłownie stały obok nich.
Pozwala im to szybko odróżnić np. zakładników czy cywilów od żołnierzy lub terrorystów i lepiej zaplanować działania zmierzające do ataku czy opanowania trudnej sytuacji w danym obiekcie. Xaver 1000 dysponuje zasięgiem na poziomie 42 metrów, czyli dwa razy większym od poprzedniej wersji. System działa w azymucie 120 stopni i radzi sobie ze ścianami z cementu, tynku, cegły, betonu i żelbetu.
Izraelska firma Camero-Tech chwali się, że urządzenie wykazuje skuteczność w aż 90% sytuacji. Przy tym ma kompaktowe wymiary, 46 x 46 cm, a z rozłożonymi antenami 91 x 91 cm. Jego waga to zaledwie 15 kilogramów. Zainstalowane baterie wystarczają na 3 godziny pracy w terenie. Operator może zobaczyć obiekty znajdujące się za ścianą na ekranie o przekątnej 10,1 cala w trybie 2D i 3D.