Test Acer Liquid E2 - poprawny debiut
Acer, firma kojarzona w Polsce z komputerami przenośnymi, wchodzi na rynek smartfonów. Do naszego kraju trafiły trzy modele ich debiutanckich telefonów - Liquid Z3, Liquid E2 oraz Liquid S1. Mieliśmy szansę przetestować smartfon opisywany jako sprzęt ze średniej półki.
Acer Liquid E2 wpisuje się w segment smartfonów w cenie między 800 a 900 zł - to bardzo popularna w naszym kraju grupa telefonów. Statystycznie wielu poszukujących nowego telefonu, myśli o kupnie jakiegoś modelu właśnie za tę kwotę. Konkurencja zatem jest spora od Sony Xperia L przez Samsunga Galaxy SIII mini i Galaxy SII plus, a na wielu (naprawdę wielu) niedrogich smartfonach kończąc. Jak zatem w to wszystko wpisuje się debiutujący w naszym kraju oraz na tym rynku Acer?
Początek
Jedynym elementem, który wyróżnia Acer Liquid E2 na tle innych smartfonów są dwa wbudowane głośniczki (przypominają odrobinę słuchawki "wtopione" w tył obudowy). Acer chwali się obsługą technologii DTS (lepszy dźwięk - w teorii). Trzeba przyznać, że nie wszystkim spodoba się ten pomysł - z jednej strony telefon, dzięki tym głośniczkom oraz designowi - wygląda "młodzieżowo". Z drugiej jednak - to wzornictwo oraz materiały (plastik), które w 2013 nie robią już tak dużego wrażenia. Dokładne wymiary telefonu, jak i pozostałą specyfikację - można znaleźć na końcu testu.
W praktyce
Telefon działa w oparciu o system Android 4.2. Podobnie jak w przypadku niedrogich smartfonów - jest to wersja Androida praktycznie bez większych ingerencji, za wyjątkiem drobnych zmian w ekranie blokady i ekranach głównych (launcher). I trzeba przyznać, że wprowadzone przez Acera modyfikacje są dobre i nie tak bardzo uciążliwe, jak u niektórych producentów. System działa płynie. Na pochwałę zasługuje także ekran - wyświetlacz wykonany w technologii IPS ma przekątną równą 4,5 cala i oferuje obraz w jakości qHD (540 na 960 pikseli, 245 ppi). Acer spisał się na medal w tej kwestii - ekran oferuje naprawdę świetną jakość kolorów i niezły kąt efektywnego widzenia. Tutaj nie będziemy rozczarowani.
Problem pojawia się jednak na innym "odcinku" pamięci wbudowanej - z 4GB do dyspozycji dostajemy około... 400 do 500 MB. To naprawdę niewiele, jeśli chcemy na przykład pobierać na telefon całą skrzynkę pocztową, korzystać z wielu aplikacji i tak dalej. Oczywiście, telefon ma wbudowany slot na karty microSD - dzięki czemu "odciążymy" pamięć wbudowaną. Ale, po pierwsze - musimy posiadać podstawową wiedzę, jak to zrobić. Po drugie - nie wszystko przeniesiemy na kartę pamięci. Dodatkowo jeszcze, wspominane wcześniej głośniczki dostarczają dźwięk o dość przeciętnej jakości.
Czy telefon można uznać za wydajny? W benchmarku Quadrant Standard Edition wyciąga około 4100 punktów - to standardowy wynik dla telefonów z tej półki cenowej. W pełni wystarczy do aplikacji, gier 2D i części gier 3D.
Bateria, zdjęcia i 2 karty SIM
Bateria wytrzymuje dzień pracy bez ładowania (zatem znowu standard - wystarczy) i robi poprawne zdjęcia (kolejny standard tego w tego typu urządzeniach). Co to znaczy? Jeśli mamy dobre światło - zdjęcie będzie okej. W przeciwnym razie - może być różnie. Dostajemy opcje takie jak: HDR, panorama, tryb upiększania, wykrywania uśmiechu w czasie rzeczywistym, zabawę kolorami, stylami obramowania czy też parametrami - wszystko oferowane przez Androida 4.2. Telefon nagrywa materiały wideo w jakości 1080p, w 30 klatkach na sekundę,
Nie zabrakło wejścia na dwie karty SIM - tak popularnego w tańszych telefonach. Działa dobrze - zatem, jeśli ktoś potrzebuje tej technologii, nie będzie zawiedziony.
Test Acer Liquid E2 - podsumowanie
W konkluzji Liquid E2, pomimo pewnych wad, to standardowy i poprawny (tak, te słowa przewijają się bardzo często w tym teście) smartfon. Lista słuchawek w cenie 800 zł jest naprawdę długa - debiutujący w tej rodzinie Acer z pewnością nie powinien być pierwszym wyborem. Ale, no właśnie - jak na debiut, jest całkiem... poprawnie.
- Niezły ekran
- Poprawna wydajność
- Mało pamięci wbudowanej
- Głośniczki nie dla każdego