To będzie najdłuższy tunel w Polsce. Umowa na prawie 2 mld zł
W Małopolsce w ciągu kilku lat powstanie najdłuższy w kraju tunel kolejowy. Jego budowa ma sprawić, że przejazd koleją z Krakowa do Nowego Sącza skróci się z trzech godzin do jednej. Niemal 2 mld zł wart jest kontrakt na zrealizowanie tej inwestycji. Oprócz poprowadzenia najdłuższego w Polsce tunelu prace mają obejmować także przygotowanie pozostałej infrastruktury kolejowej.
Kontrakt podpisany na dniach przez konsorcjum Budimeksu i tureckiej firmy Gülermak z PKP Polskie Linie Kolejowe obejmuje modernizację czwartego odcinka linii nr 104. Na odcinku Limanowa - Nowy Sącz powstanie najdłuższy w Polsce tunel o długości 3,8 km.
Inwestycja powstanie w ramach projektu Podłęże - Piekiełko, której wartość to ponad 1,9 miliarda zł netto. Dzięki poprowadzeniu tej budowy, podróżujący z Krakowa do Nowego Sącza będą mogli cieszyć się szybszym dotarciem do celu. Czas przejazdu skrócić ma się tym sposobem o dwie godziny.
Najdłuższy tunel w Polsce. PKP PKL podpisało umowę
Inwestycja ma obejmować przebudowę oraz zelektryfikowanie torów, budowę najdłuższego tunelu w Polsce, który będzie poprowadzony pod górami, oraz stworzenie nowych przystanków, wiaduktów i mostów. Pociągi pasażerskie w założeniu będą mogły osiągać na tej trasie prędkości do 160 km/h, towarowe natomiast 100 km/h.
- Dzisiaj jesteśmy w bardzo ważnym momencie dla funkcjonowania polskiej infrastruktury, której istotną częścią jest rozwój linii i połączeń kolejowych. To będzie rewolucja dla połączeń między Krakowem a Nowym Sączem. Ta inwestycja jest częścią większego projektu, który nie tylko skróci czas podróży i sprawi, że te połączenia będą efektywne, ale znacznie zwiększy pole manewru dla przewoźników, dla ruchu aglomeracyjnego, tak aby wreszcie można było z Krakowa do Nowego Sącza dostać się w 60 minut - powiedział PAP minister infrastruktury Dariusz Klimczak.
Inwestycja w Małopolsce. Z Krakowa do Nowego Sącza w godzinę
Tunel o długości 3,8 km zostanie wydrążony pod górami między miejscowościami Męcina i Mordarka. Prace obejmą także 10 wiaduktów oraz 12 mostów.
- Tory w znacznej części poprowadzone zostaną w nowym śladzie, z uwzględnieniem tunelu kolejowego, który skróci czas przejazdu na tej trasie. PLK SA podpisały również umowy na nadzór inwestorski nad tym i dwoma innymi odcinkami modernizowanej linii kolejowej nr 104 (stacja Limanowa i Rabka Zaryte-Mszana Dolna) - podano.
Piotr Malepszak z Ministerstwa Infrastruktury mówił o sporej ingerencji w zabudowę sprzed niemal 150 lat.
- Idziemy w nowe ślady, idziemy w poważne prostowanie czegoś, co już dziś nie przystaje do nowych uwarunkowań. Przemieszczanie się z prędkością 60 km/h to nie jest coś, czym są zainteresowani pasażerowie czy przewoźnicy. Bardzo mocno ingerujemy tą inwestycją - elementem połączenia Kraków - Nowy Sącz - w to, co zostało zbudowane prawie 150 lat temu. Patrząc na całość, obrazowo można to skrócić do jednego zdania: z Krakowa do Nowego Sącza nie w trzy godziny, tylko w godzinę w perspektywie następnych kilku lat. Na kolei potrzebna jest nowa jakość - mówi Piotr Malepszak, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.
Zmiany dla pasażerów PKP. Przebudowa i modernizacja linii
Minister infrastruktury dodał natomiast, że inwestycja w kolej na tym odcinku to rewolucja.
- Powstanie tu najdłuższy tunel w Polsce, nie tylko kolejowy, ale także w odniesieniu do tuneli drogowych. Mamy przed sobą historyczną inwestycję. Ja z wielką nadzieją czekam na uruchomienie i zakończenie tego projektu, ponieważ to będzie przykład dla inwestycji w całym kraju - przekazał.
Obecnie prace już się toczą na kilku fragmentach linii kolejowej 104. Pociągi nowym torem między Limanową a bocznicą Klęczany mają pojechać w 2026 r. Czas wykonania wszystkich prac określono na 31 miesięcy.
Polecamy na Antyweb: Cenowa niespodzianka na premierę nowych Samsungów