Właściciel Tesli pokazał nagranie, na którym samochód na Autopilocie próbuje go zabić

Jeden z właścicieli Modelu 3 zamontował wideorejestrator w swoim pojeździe i wyruszył w podróż po autostradzie. Chciał pokazać pewien jej odcinek, na którym od kilku miesięcy trwają prace remontowe i zostały ustawione barierki bezpieczeństwa, które blokują drogę.

Na kilku filmach, wykonanych na przestrzeni dni i o różnych porach dnia, możemy zobaczyć coś przerażającego. Chociaż przy pierwszych trzech podejściach aktywna sztuczna inteligencja kieruje samochód na nowy pas, na ostatnim dochodzi do nieoczekiwanego zdarzenia, w którym pojazd zmierza w stronę zamkniętej części drogi. Tylko gwałtowna reakcja kierowcy uratowała go przed rozbiciem się o barierki.

Warto tutaj podkreślić, że jakiś czas temu, dokładnie w tym miejscu, doszło do poważnego wypadku z udziałem Modelu X, czyli dużego SUV-a od Tesli, który poruszając się na tej drodze na Autopilocie wjechał na zamknięty odcinek i uderzył w te barierki. Niestety, kierowca pojazdu zginął na miejscu. Po tym zdarzeniu w oprogramowaniu została wprowadzona poprawka, która działała przez 6 miesięcy, po czym błąd pojawił się ponownie.

Kierowca wraz z dziennikarzami z serwisu ArsTechnica poprosili Teslę o komentarz w tej sprawie, ale na razie przedstawiciele firmy nie zajęli stanowiska w tej kwestii. Pojazdy autonomiczne to niewątpliwie przyszłość motoryzacji, ale na razie widzimy, że technologie te w nich zastosowane mogą zawieść w najprostszych i zupełnie nieoczekiwanych sytuacjach. Strach więc w ogóle korzystać z takich funkcji, tym bardziej, że jeśli dojdzie do wypadku i ktoś zostanie w nim poważnie poszkodowany, a poruszaliśmy się na Autopilocie, to my będziemy za wszystko odpowiedzialni, zupełnie tak, jakbyśmy sami prowadzili pojazd.

Źródło: GeekWeek.pl// / Fot. Reddit